Piłka Nożna
Zasłużony PKS
Klub nastawiony na rozwój

Prezes PKS Racot Dawid Dominiczak odbiera z rąk wójta Henryka Bartoszewskiego statuetkę (Fot. Monika Kaczmarska-Banaszak)
Racocki klub pod nazwą PKS na piłkarskiej mapie Polski pojawił się niedawno, bo dopiero w 2005 roku. Dzięki grupie zapaleńców i wolontariuszy w ciągu kilku lat Piłkarski Klub Sportowy stał się ważnym ośrodkiem na terenie funkcjonowania Okręgowego Związku Piłki Nożnej. W klubie działa siedem odnoszących sukcesy w okręgu i województwie grup młodzieżowych, trenowanych przez licencjonowanych szkoleniowców oraz zespół seniorów. Pierwsza drużyna PKS w minionym roku święciła swój największy sukces, w kapitalnym stylu została mistrzem klasy okręgowej i awansowała do IV ligi. Nie sukcesy sportowe są jednak najważniejszą wizytówką racockiego klubu, a szkolenie młodych piłkarzy. Organizacja pracy szkoleniowej nie umknęła uwadze sterników OZPN Leszno, którzy powierzyli Dawidowi Dominiczakowi, prezesowi i trenerowi PKS funkcję szefa Wydziału Szkolenia OZPN Leszno.
Raz do roku, późną jesienią w Racocie o pracy z młodzieżą mówi się wyjątkowo dużo. Klub organizuje bowiem konferencje, na których goszczą czołowi trenerzy w kraju, przekazując swoją wiedze młodszym kolegom po fachu. – U nas kształcą się trenerzy z całej Wielkopolski, u nas pozyskują uprawnienia PZPN C, UEFA B, a w niedalekiej przyszłości będą zdobywać także certyfikat UEFA A. Myślę, że jesteśmy w regionie prekursorami zmian w futbolu. Bez jakichkolwiek układów, dzięki wytrwałości zaistnieliśmy na piłkarskiej mapie Polski. Od momentu, gdy prezesem PZPN został Zbigniew Boniek mamy coraz więcej do powiedzenia, bo zauważono naszą pracę i wpływ na rozwój piłkarstwa w kraju – mówił odbierając tytuł Zasłużony dla gminy Kościan, prezes Dominiczak.
Sternik PKS podkreślił również, że sukces nie byłby możliwy bez pasji, a także zaangażowania wielu osób, w tym wolontariuszy, rodziców piłkarzy i samych zawodników, którzy do swoich obowiązków podchodzą bardzo ambitnie. - Jeszcze 20 lat temu byliśmy piłkarską pustynią. Otrzymany tytuł traktujemy, jako docenienie naszej ciężkiej pracy. To jeden z najpiękniejszych momentów w historii klubu – stwierdził prezes PKS.