Piłka Nożna
Piłkarze Polonii wracają bez punktów
Centra nie do zatrzymania

(Fot. Rafał Paszek)
Wyjazdowi leszczyńskich piłkarzy do Ostrowa Wielkopolskiego musiała towarzyszyć spora obawa. Wprawdzie przed spotkaniem Centra była niżej notowana od Polonii, ale ekipa Marka Wojtasiaka od początku rundy wiosennej notuje fenomenalną serię. Zdążyła już pokonać trzy najmocniejsze zespoły grupy kujawsko – pomorsko – wielkopolskiej III ligi. Rozgromiła rezerwy Lecha, pokonała Start Warlubie, a przed tygodniem ograła w Kleczewie lidera i z całą pewnością w starciu z zespołem Leszka Partyńskiego była faworytem.
Polonia stawiła jednak gospodarzom mocny opór, a po pierwszej połowie mogło się nawet wydawać, że pokusi się o sprawienie niespodzianki. Przez 45 minut miejscowi kibice oglądali wyrównany pojedynek, w którym gra toczyła się głownie w środkowej strefie boiska. Każda z drużyn miała po dwie dogodne okazje do strzelenia gola. Centra mogła prowadzić po strzałach Michała Majera i Michała Giecza, a Bogumił Ceglarek powinien lepiej zachować się w sytuacji sam na sam z ostrowskim bramkarzem.
Z akcji Ceglarkowi nie udało się strzelić, ale ze stałego fragmentu gry był już znacznie skuteczniejszy. To on w 44 minucie egzekwował rzut karny podyktowany przez sędziego Kamila Waskowskiego po faulu jednego z ostrowskich obrońców. Ceglarek nie dał szans Krystianowi Aniołowi i do szatni Polonia schodziła prowadząc 1:0.
Niestety podopieczni Leszka Partyńskiego niezbyt długo cieszyli się z korzystnego wyniku. Już 5 minut po wznowieniu gry Centra wyrównała. Sędzia po raz drugi w tym spotkaniu wskazał na jedenasty metr. Tym razem dopatrzył się zagrania rękę w polu karnym leszczyńskiej drużyny. Karnego na gola zamienił Tomasz Adamiak.
Gospodarze przejęli inicjatywę i zepchnęli leszczynian do obrony. Kilka razy zakotłowało się pod bramką Emila Anusiewicza. W 69 minucie bramkarz Polonii musiał skapitulować po raz drugi. Najpierw w słupek jego bramki trafił Adamiak, a po chwili precyzyjniej przymierzył Michał Giecz i było 2:1 dla Centry.
Wynik spotkania nie uległ już zmianie. Ostrowianie zapisali na koncie czwartą wygraną z rzędu i przeskoczyli w tabeli Polonię, która znalazła się grupie trzech zespołów z dorobkiem 31 punktów po 22 meczach. Za tydzień Polonistów czeka pojedynek na swoim boisku ze słabą Notecianką Pakość. Wynik inny niż wygrana będzie niespodzianką.
Centra Ostrów Wielkopolski - Polonia 1912 Leszno 2:1
Bogumił Ceglarek 0:1 (‘44), Tomasz Adamiak 1:1 (’50), Michał Giecz 2:1 (’69)