Piłka Nożna
Niefortunna porażka w końcówce
Trudna sytuacja AZS PWSZ

(Fot. Jan Gacek)
W półfinałach Akademickich Mistrzostw Polski gra osiem zespołów podzielonych na dwie grupy. W poniedziałek rozegrano pierwsze spotkania turnieju. W grupie A reprezentacja AZS PWSZ Leszno zmierzyła się z UAM Poznań. Zawodnicy gospodarzy zakończyli pierwszą połowę z jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej części spotkania zdominwali jednak poznaniaków i ostatecznie wygrali aż 7:0. W drugim spotkaniu grupy A Politechnika Gdańska pokonała 4:0 UKW Bydgoszcz.
W poniedziałkowych spotkaniach grupy B PWSZ Konin pokonał 7:0 AWF Poznań. UTP Bydgoszcz pokonał UE Poznań 3:1. ZUT Szczecin wygrał z PWSZ Konic 4:2, a AWF Poznań triumfował 4:0 nad UE Poznań.
We wtorek rano doszło do starcia dwóch niepokonanych drużyn w grupie A. W pierwszej połowie starcia pomiędzy gospodarzami turnieju, a studentami Politechniki Gdańskiej nie padły bramki. W drugiej połowie oba zespoły musiały radzić sobie z silnymi opadami deszczu. Jako pierwsi bramkę z rzutu karnego zdobyli leszczynianie, ale w końcówce gdańszczanie przejęli inicjatywę i wygrali 2:1. - Siedem ostatnich minut przesądziło o naszej porażce - mówi Sebastian Nowak, trener piłkarzy AZS PWSZ Leszno. - Szkoda, bo długo układało się to po naszej myśli. Po zdobyciu bramki za mocno cofnęliśmy się. Przed nami ostatni mecz fazy grupowej. Zwycięstwo zagwarantowałoby nam drugą pozycję w grupie i walkę o miejsce premiowane awansem.
W perspektywie środowej walki o awans do finału Akademickich Mistrzostw Polski w piłce nożnej leszczyńska drużyna znajduje się w trudnym położeniu. Stanowiący o jej sile zawodnicy trzecioligowej Polonii 1912 Leszno będą musieli tego dnia zagrać w meczu ligowym. - W związku z tą sytuacją bardzo zależąło nam na wygraniu spotkania z Politechniką Gdańską - mówi Sebastian Nowak. - Nasza sytuacja będzie w środę skomplikowana, ale najpierw trzeba będzie wygrać z UKW Bydgoszcz.
Ostatni mecz fazy grupowej zawodnicy PWSZ Leszno rozegrają we wtorek o godzinie 14.00 na Orliku w Zaborowie.