Piłka Nożna
Młodzi piłkarze zagrali w Pępowie
Football Academy Leszno z pucharem
(Fot. Michał Konieczny)
Każde spotkanie trwało 12 minut, a walka na parkiecie pępowskiej hali rozpoczęła się od fazy grupowej. Pojedynki były bardzo zacięte i często o ich końcowym wyniku decydowały dopiero serie rzutów karnych, Młodzi piłkarze mogli też liczyć jak zwykle zresztą w takich przypadkach na żywiołowy doping swoich rodziców i bliskich.
Nie zabrakło też sportowych niespodzianek, bo faworyzowane ekipy Zagłębia Lubin i Lecha Poznań nie awansowały do tego najważniejszego, finałowego meczu. Spotkały się w nim drużyny Football Academy Leszno i pierwszy zespół Dąbroczanki Pępowo. W regulaminowym czasie gry mieśmy remis 1:1, o tym kto ostatecznie wywiezie puchar wójta decydowały rzuty karne. Lepsi w tej swoistej dogrywce 2:1 byli leszczynianie. Trzecie miejsce w tym turnieju zajęła Calisia 14 Kalisz, która pokonała w walce o miejsce na pudle 3:2 Lecha Poznań.
Były też nagrody indywidualne: najlepszy bramkarz to Jakub Jener z Kalisza, królem strzelców został jego klubowy kolega Patryk Banaszak, miano najlepszego obrońcy przyznano kapitanowi Lecha Poznań, co ciekawe leszczynianinowi Patrykowi Olejnikowi, tytuł najlepszego zawodnika trafił do przedstawiciela miejscowej Dąbroczanki Mateusza Łyszczaka.
Komentarze