Po pierwszej wiosennej kolejce w IV lidze grupa pościgowa zmniejszyła stratę do LKS Ślesin, który tylko zremisował bezbramkowo w Kobylinie. Najbardziej efektowne zwycięstwo odniosła Polonia Leszno, pokonując Grom Wolsztyn 4:0. Do siatki rywala trafiali Michał Płocharczyk, dwukrotnie Krzysztof Karch i Łukasz Glapiak. Leszczynianie zajmują trzecią lokatę w tabeli, tracąc do lidera 5 punktów i zaledwie punkt do wicelidera z Kalisza. Na czwartym miejscu z identycznym dorobkiem jak Polonia jest Obra Kościan, która wiosenne granie rozpoczęła od zwycięstwa w Mroczeniu. Trzy punkty kościańskiej ekipie zapewnił Tomasz Marcinkowski, który w niespełna cztery minuty dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

Dystansu do czołówki nie traci także Dąbroczanka Pępowo. Zespół Michała Roszaka bardzo pewnie pokonał na inaugurację rundy wiosennej Górnika Konin. Gole dla ekipy z Pępowa zdobyli Dawid Przybyszewski i Szymon Kędziora oraz gracz Górnika Łukasz Jaskólski, który trafił do własnej siatki.

Od remisu wiosenną rywalizację o punkty zaczęli piłkarze PKS Racot. Bartosz Pudlicki bardzo szybko wpisał się na listę strzelców, ale drużyna z Koźmina Wielkopolskiego zdołała odpowiedzieć na początku drugiej połowy.
Bilansu nie poprawił beniaminek z Gostynia. Kania na własnym boisku uległa SKP Słupca 0:1, tracąc bramkę po rzucie karnym.

IV liga, grupa: wielkopolska (południe)
Kolejka 17
LKS Gołuchów - Victoria Ostrzeszów 2-4
Olimpia Koło - KKS 1925 Kalisz 2-3
Orzeł Mroczeń - Obra Kościan 1-2
Piast Kobylin - LKS Ślesin 0-0
Polonia 1912 Leszno - Grom Wolsztyn 4-0
Dąbroczanka Pępowo - Górnik Konin 3-1
Kania Gostyń - SKP Słupca 0-1
PKS Racot - Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski 1-1

Lider leszczyńskiej okręgówki jest chyba daleki od formy z jesieni. Takie wnioski można wysnuć po tym, co się stało na boisku w Czempiniu, gdzie Sparta Miejska Górka dała sobie wbić aż 4 bramki i nie strzeliła przy tym żadnej. Zachowała jednak pierwsze miejsce, bowiem formą z jesieni nie błysnęła także Pogoń Śmigiel. Porażki Sparty i Pogoni  mogły ucieszyć kibiców Rawi Rawicz. Rawiccy piłkarze zaimponowali skutecznością w Borowie. Po trafieniach Pawła Domagały, Stanisława Kołeczko, Marcina Masełkowskiego i dwóch w wykonaniu Adriana Nawrota wygrali 5:0 i zrównali się punktami z wiceliderem ze Śmigla. Do Sparty Rawia traci tylko 2 punkty. Na samym dole tabeli ekipy ze Starego Bojanowa i Bojanowa, które nie poprawiły bilansu.

Klasa okręgowa, grupa: Leszno
Kolejka 16
Orkan Chorzemin - Pogoń Śmigiel 1-0
Helios Czempiń - Sparta Miejska Górka 4-0
Krobianka Krobia - Sokół Kaszczor 2-0
LZS Stare Oborzyska - LUKS Stare Bojanowo 3-0
Orla Jutrosin - Rydzyniak Rydzyna 0-1
GKS Włoszakowice - Wisła Borek Wielkopolski 2-3
Fenix Borowo - Rawia Rawicz 0-5
KS Ludwinowo - Ruch Bojanowo 4-0

Pierwsza wiosenna kolejka w grupie I A klasy od razu przyniosła starcie na szczycie. Lider z Pudliszek wybrał się do Pakosławia i zgarnął komplet punktów. Zjednoczeni odskoczyli dzięki temu na 6 punktów. Na miejscach od drugiego do czwartego zrobił się ścisk, bo część strat do Awdańca odrobiły ekipy z Krzemieniewa i Osiecznej.

Klasa A , grupa: Leszno I
Kolejka 14
Sokół Chwałkowo - Korona Wilkowice 0-1
Sarnowianka Sarnowa - Lew Pogorzela 2-1
Awdaniec Pakosław - Zjednoczeni Pudliszki 1-2
GKS Krzemieniewo - Wielkopolanka Szelejewo 4-1
Kormoran Święciechowa - Tęcza/Osa Osieczna 0-3
Korona Piaski - Sokół Włoszakowice 2-1
Mas-Rol Spławie - Pelikan Dębno Polskie 2-1

Dąb Kębłowo został nowym liderem grupy II A klasy. Wykorzystał potknięcie Gwiazdy Siedlec, która tylko zremisowała na swoim terenie z Promieniem Krzywiń. Dąb ma teraz punkt więcej od Gwiazdy i o 4 oczka wyprzedza Brenewię. Najbardziej efektowne zwycięstwo w 14 kolejce odniósł Dąb w Boguszynie. Kibice obejrzeli tam aż dziewięć bramek.

Klasa A, grupa: Leszno II
Kolejka 14 
Tur Turew - Czantoria Gościeszyn 0-1
Sokół Wroniawy - Dąb Kębłowo 0-2
Brenewia Wijewo - Znicz Obra 3-0
Dąb Boguszyn - Tęcza Tuchorza 8-1
Grom Czacz - Rywal Kurza Góra 2-2
Gwiazda Siedlec - Promień Krzywiń 0-0
Helios Bucz - Orlik Kokorzyn 0-3