To był ciekawy sezon w rozgrywkach grupy południowej wielkopolskiej IV ligi. Do ostatniej kolejki trzeba było czekać na najważniejsze rozstrzygnięcia. Już wiadomo, że do III ligi awansowała najlepsza drużyna wiosny, KKS Kalisz. Wygrywając 4:1 z Orłem Mroczeń podopieczni Krzysztofa Pawlaka przypieczętowali sukces. Teoretyczne szansę na zwycięstwo w rozgrywkach mieli też piłkarze LKS Ślesin. Bardzo długo byli na czele tabeli, pozycję lidera stracili po sensacyjnej porażce z Kanią Gostyń i już nie wrócili na szczyt. Gdyby wprawdzie wygrali w ostatniej kolejce w Lesznie z Polonią, a KKS nie zgarnąłby kompletu punktów, wówczas to w Ślesinie cieszono by się z awansu. Tak się jednak nie stało. LKS zremisował w Lesznie, a wynik w rozpoczętym z dużym opóźnieniem meczu w Kaliszu nie był korzystny.

Polonia Leszno remisując z drużyną ze Ślesina przypieczętowała zajęcie trzeciego miejsca. Gdyby przegrała, musiałaby oddać pozycję Dąbroczance, która bardzo pewnie, dzięki trafieniom Dawida Przybyszewskiego, Roberta Norkiewicza i Przemysława Ptaka ograła najsłabszą drużynę ligi, LKS Gołuchów. Piłkarze z Pępowa finiszują zatem na czwartym miejscu, a piąte przypadło Obrze Kościan, która w ostatnim pojedynku sezonu urządziła sobie ostre strzelanie w Ostrzeszowie. Wygrała 5:1, a bramki zdobywali: Mateusz Witomski, Piotr Sarbinowski, Mariusz Józefiak, Hubert Olszak i Igor Rudawski.

Szóste miejsce zajęła kolejna ekipa z regionu – PKS Racot. Podopieczni Dawida Dominiczaka sezon zakończyli zwycięstwem z Górnikiem Konin, a jedyną bramkę strzelił Adam Szulc.

Smutne nastroje panują w Gostyniu. Beniaminem nie zdołała utrzymać się w IV lidze. Miał wprawdzie wiosną kilka przebłysków formy, ale to nie wystarczyło. Na zakończenie rozgrywek Kania mimo prowadzenia do przerwy po golu Dominika Bazióra, przegrała ostatecznie na swoim terenie z Gromem Wolsztyn.

IV liga, grupa: wielkopolska (południe)
Kolejka 30
KKS 1925 Kalisz - Orzeł Mroczeń 4-1
Piast Kobylin - Olimpia Koło 1-2
Victoria Ostrzeszów - Obra Kościan 1-5
Polonia 1912 Leszno - LKS Ślesin 2-2
Dąbroczanka Pępowo - LKS Gołuchów 3-0
Kania Gostyń - Grom Wolsztyn 1-4
PKS Racot - Górnik Konin 1-0
Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski - SKP Słupca 3-2

Okręgówka przez ostatni tydzień rozgrała dwie kolejki. Wszystko co najistotniejsze stało się w środę w Śmiglu. Lider, Rawia Rawicz pokonał Pogoń po zaciętym boju 4:3 i zapewnił sobie mistrzostwo oraz awans do IV ligi. Weekendowa kolejka toczyła się już bez większych emocji. Rawia rozgromiła Ruch w Bojanowie, a w meczu wicelidera z trzecią drużyną, czyli starciu Pogoni Śmigiel z Krobianką padł remis. W dole tabeli na kolejkę przed końcem sezonu też wszystko jest już jasne. Okręgówkę opuszczają Fenix Borowo, Luks Stare Bojanowo i Ruch Bojanowo.

Klasa okręgowa, grupa: Leszno
Kolejka 29
Krobianka Krobia - Pogoń Śmigiel 1-1
LZS Stare Oborzyska - Orkan Chorzemin 1-0
Orla Jutrosin - Sokół Kaszczor 5-2
GKS Włoszakowice - LUKS Stare Bojanowo 5-4
Sparta Miejska Górka - Rydzyniak Rydzyna 1-1
Fenix Borowo - Wisła Borek Wielkopolski 1-0
KS Ludwinowo - Helios Czempiń 1-1
Ruch Bojanowo - Rawia Rawicz 1-4

W A klasie rozegrano pierwsze mecze barażowe. W pojedynku o awans do okręgówki Awdaniec Pakosław zremisował z Promieniem Krzywiń, a w starciu o utrzymanie Lew Pogorzela wygrał z Heliosem Bucz 2:1.