Lider IV ligi znowu pokazał moc. Górnik Konin rozbił Polonię Kępno aż 5:0. Przewagi nad Obrą Kościan jednak nie powiększył, bo drużyna Krzysztofa Knychały pokonała w Kobylinie Piasta 2:1. Mateusz Adamski najpierw strzelił do własnej bramki dając prowadzenie gospodarzom, a potem w 90 minucie zrehabilitował się w pełni zdobywając zwycięskiego gola. Na listę strzelców dla Obry wpisał się także Tomasz Marcinkowski.

Ciekawie było w Koźminie Wielkopolskim. Miejscowy Biały Orzeł nie dał się zaskoczyć Victorii Września, wygrał 5:2 i utrzymał trzecią pozycję w tabeli.

Duży zawód sprawili swoim kibicom piłkarze Polonii Leszno, którzy w derbowym pojedynku przegrali u siebie z Rawią Rawicz 1:2. Podopieczni Waldemara Jędrusiaka pozostają wiosną bez ligowego zwycięstwa i tracą dystans do czołówki. Polonia zajmuje piąte miejsce, ma 13 punktów mniej od Górnika i zaledwie punkt więcej od LKS Ślesin.

Dzięki wygranej w Lesznie ze strefy spadkowej uciekła Rawia. Ekipa Jerzego Radojewskiego plasuje się na dziesiątym miejscu w tabeli w IV ligi. Ma dwa punkty mniej od ósmego PKS Racot, który w weekend poległ w Ślesinie i trzy oczka traci do Dąbroczanki Pępowo, która w ostatniej kolejce nie musiała wybiegać na boisko.

IV liga, grupa: wielkopolska (południe)
Kolejka 18
Piast Kobylin - Obra Kościan 1-2
Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski - Victoria Ostrzeszów 5-2
Victoria Września - SKP Słupca 4-2
Polonia 1912 Leszno - Rawia Rawicz 1-2
Górnik Konin - Polonia Kępno 5-0
Grom Wolsztyn - Dąbroczanka Pępowo 0-3 (wo)
LKS Ślesin - PKS Racot 2-0
Olimpia Koło - Orzeł Mroczeń 1-1

Lider okręgówki nie zgubił formy przez zimę. W pierwszym w tym roku meczu o stawkę Kania Gostyń pokonała Pogoń Śmigiel 2:1. Po trafieniach Huberta Łapawy i Norberta Olejniczaka gospodarze prowadzili już dwoma bramkami, a powinni trzema, ale Przemysław Pawlaczyk nie wykorzystał karnego. Honorowego gola dla Pogoni zdobył w końcówce Roland Popiela. Skromne zwycięstwo odniósł wicelider z Chorzemina, a na trzecie miejsce awansował Rydzyniak, który wykorzystał potknięcie Heliosa Czempiń w pojedynku z KS Ludwinowo. W Rydzynie na inaugurację rundy wiosennej obejrzano aż sześć goli, w tym hattrick Mateusza Szczefanowicza.

Klasa okręgowa, grupa: Leszno
Kolejka 16
Brenewia Wijewo - Krobianka Krobia 0-2
LZS Stare Oborzyska - Zjednoczeni Pudliszki 2-2
Helios Czempiń - KS Ludwinowo 2-3
Promień Krzywiń - Orkan Chorzemin 0-1
Kania Gostyń - Pogoń Śmigiel 2-1
Rydzyniak Rydzyna - Sokół Kaszczor 4-2
Wisła Borek Wielkopolski - Orla Jutrosin 2-5
Sparta Miejska Górka - GKS Włoszakowice 0-1

Od dużego kalibru niespodzianki rozpoczęła się runda wiosenna w A klasie. Niekwestionowany lider, Korona Piaski zeszła pokonana z boiska w Osiecznej. Tęcza Osa dzięki golom Patryka Grobelnego, Jacka Szczerbala i Dariusza Owsiannego pokonała najsilniejszy zespół jesieni 3:1. Dla Korony była to dopiero druga porażka w sezonie. Przewaga lidera nad Sokołem Chwałkowo i Tęczą Osą wciąż jest duża i wynosi 8 punktów. W A klasie nie gra już ekipa Mas Rol Spławie, która została wycofana z rozgrywek.

Klasa A, grupa: Leszno I
Kolejka 14    
Tęcza/Osa Osieczna -Korona Piaski 3-1
Błękitni Kąkolewo - Sarnowianka Sarnowa 3-2
GKS Krzemieniewo - LUKS Stare Bojanowo 2-0
Wielkopolanka Szelejewo - Sokół Chwałkowo 0-1
Korona Wilkowice - Awdaniec Pakosław 1-1
Lew Pogorzela - Ruch Bojanowo 1-1

Tylko jedna bramka padła w pierwszym wiosennym ligowym pojedynku w Czaczu. Lider grupy II A klasy pokonał Rywal Klon. Najwięcej emocji towarzyszyło meczowi dwóch wiceliderów. Dąb Kębłowo ograł zespół z Wroniaw i odskoczył Sokołowi. Do ekipy z Czacza drużyna z Kębłowa traci z cztery punkty. Szansy na awans na trzecie miejsce w tabeli nie wykorzystał Sokół Włoszakowice, który przegrał w Borowie.

Klasa A, grupa: Leszno II
Kolejka 14
Rywal Kurza Góra - Gwiazda Siedlec 0-1
Czantoria Gościeszyn - Znicz Obra 2-3
Dąb Boguszyn - Tur Turew 0-1
Dąb Kębłowo - Sokół Wroniawy 2-1
Fenix Borowo - Sokół Włoszakowice 3-2
Grom Czacz - Rywal-Klon Mochy 1-0
LZS Głuchowo - Orlik Kokorzyn 2-2