Pełna emocji była 24 kolejka zmagań o mistrzostwo w IV lidze. Te największe były udziałem kibiców, którzy wybrali się w Koninie na mecz lidera z wiceliderem. Miejscowy Górnik musiał przełknąć gorycz pierwszej wiosennej porażki, mimo iż dwukrotnie obejmował prowadzenie. W drugiej połowie podopieczni Krzysztofa Knychały zagrali koncertowo i Obra dzięki golom Piotra Sarbinowskiego, Huberta Olszaka i Dominika Kaczora wygrała 3:2 i do Górnika znowu traci tylko 3 punkty.

Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale w Pępowie odetchnęli z ulgą. Dąbroczanka wreszcie wygrała i to w derbach regionu. Hattrick Jakuba Borowczyka dał pępowianom zwycięstwo w Rawiczu z Rawią, która zaczęła pojedynek obiecująco, bo po trafieniu Grzegorza Chorały prowadziła 1:0. Druga połowa należała już jednak do Dąbroczanki i Borowczyka.

Bez punktów i strzelonych bramek ze Słupcy wrócił PKS Racot, a Polonia Leszno tylko zremisowała z Olimpią Koło i spadła na piąte miejsce w tabeli. Potknięcie Polonii wykorzystał LKS Ślesin, który zgarnął komplet punktów za walkower z Gromem Wolsztyn.

IV liga, grupa: wielkopolska (południe)
Kolejka 24
Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski - Polonia Kępno 1-2
Rawia Rawicz - Dąbroczanka Pępowo 1-3
SKP Słupca - PKS Racot 2-0
Victoria Ostrzeszów - Piast Kobylin 1-0
Victoria Września - Orzeł Mroczeń 1-0
Polonia 1912 Leszno - Olimpia Koło 2-2
Górnik Konin - Obra Kościan 2-3
Grom Wolsztyn - LKS Ślesin 0-3 (wo)

To był przedsmak finału Pucharu Polski OZPN Leszno. W 22 kolejce okręgówki Kania Gostyń podjęła Rydzyniaka i nie miała litości. Drużyna Jędrzeja Kędziory rozbiła zespół z Rydzyny 6:0. Bramki strzelali Narcyz Gendera, Przemysław Pawlaczyk, Mateusz Mucha po jednej, a Radosław Wachowski zdobył hattricka. Kania jest niekwestionowanym liderem, a na drugim miejscu umocnił się Orkan Chorzemin, który sięgnął po komplet punktów w Wijewie. Rydzyniaka na czwarte miejsce zepchnął LZS Stare Oborzyska. Piąty Promień Krzywiń traci do Rydzyniaka i LZSu tylko punkt.

Klasa okręgowa, grupa: Leszno
Kolejka 22
Pogoń Śmigiel -KS Ludwinowo 4-2
Brenewia Wijewo - Orkan Chorzemin 2-4
Zjednoczeni Pudliszki - Sokół Kaszczor 4-2
Krobianka Krobia - Orla Jutrosin 0-0
LZS Stare Oborzyska - GKS Włoszakowice 3-0
Helios Czempiń - Sparta Miejska Górka 3-0
Promień Krzywiń - Wisła Borek Wielkopolski 3-1
Kania Gostyń - Rydzyniak Rydzyna 6-0

Korona Piaski gra wiosną w kratkę i trudno przewidzieć jakim wynikiem zakończą się kolejne pojedynki z udziałem najlepszej drużyny grupy I A klasy. W 20 kolejce lider znowu pokazał moc i gładko, 3:0 ograł Pelikana. Dość powiedzieć, ze wszystkie bramki padły w ciągu pierwszych 16 minut. Najpierw dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Marcin Wojciechowski, a trzeci gol był samobójczym trafieniem piłkarza z Dębna Polskiego. Korona ma nadal 10 punktów przewagi. Dystansu nie tracą Tęcza Osa Osieczna oraz GKS Krzemieniewo, które wygrały swoje mecze. Dalej jest Sokół Chwałkowo, który po porażce w Osiecznej do wicelidera i trzeciej drużyny traci 5 punktów.

Klasa A, grupa: Leszno I
Kolejka 20
Pauzowali Błękitni Kąkolewo
Tęcza/Osa Osieczna - Sokół Chwałkowo 3-0
LUKS Stare Bojanowo - Awdaniec Pakosław 4-4
Sarnowianka Sarnowa - Ruch Bojanowo 1-0
Korona Piaski - Pelikan Dębno Polskie 3-0
GKS Krzemieniewo - Lew Pogorzela 5-3
Wielkopolanka Szelejewo - Korona Wilkowice 1-3

W grupie B A klasy w weekend rozegrano tylko jedno spotkanie, Sokół Wroniawy wygrał we Włoszakowicach z tamtejszym Sokołem 6:1. Pozostałe mecze odbędą się w świąteczny wtorek.