Reprezentacja Ukrainy rozczarowało swoją postawą na Euro 2016 we Francji. Podopieczni Mychajło Fomenki przegrali wszystkie trzy grupowe spotkania, w który ani razu nie potrafili trafić do bramki rywali. -  Może zabrakło nam trochę farta. Z Niemcami bardzo dobrze graliśmy, ale zupełnie nie wiem co stało się w meczu z Irlandią Północną. Polska wczoraj wygrała zasłużenie. Myślę, że Ukraina będzie zdecydowanie lepiej przygotowana na Mistrzostwa Świata w 2018 roku – stwierdził Dimitrij, który w Lesznie mieszka od 5 miesięcy.

Od 9 miesięcy w naszym mieście pracują Anton i Alina, którzy mecz oglądali razem z kibicami z Polski. - Bardzo mi się podobało. Atmosfera była niezwykle gorąca. Będę kibicował teraz Polakom, mam nadzieję, że zajdą przynajmniej do 1/4 – zdradził Anton.
Alina ubrana w biało-czerwone barwy przyznała, że  trzymała kciuki za naszą reprezentację.
- Nasza drużyna bardzo rozczarowało na tych Mistrzostwach Europy. Po dwóch meczach było wiadomo, że Ukraina jedzie już do domu, więc chciałam, aby wygrała bracka kraina Polska – zaznaczyła Alina.

W 1/8 Mistrzostw Europy podopieczni Adama Nawałki zmierzą się z reprezentacją Szwajcarii. Mecz odbędzie się w najbliższą sobotę o godz. 15.00 na Stade Geoffroy Guichard w Saint-Etienne.