Piłka Nożna
Polonia 1912 Leszno – Wicher Dobra 8:1
Tak się wychodzi z kryzysu
Powrót z dalekiej podróży – to powiedzenie idealnie pasuje do sytuacji piłkarzy Polonii. Ostatni miesiąc spędzili w podróży, grając tylko na wyjazdach, a na domiar złego prezentowali się fatalnie. Od 10 września nie potrafili zdobyć punkty. Dlatego tak wiele obiecywali sobie po powrocie na swoje boisko i meczu z niżej notowanym beniaminkiem. Właśnie takiego pojedynku potrzebowali, by się przełamać i rozprawić z demonami.
Zaczęli imponująco. Już w 10 minucie wynik otworzył Łukasz Gryziecki. Z każdą kolejną akcją piłkarze Waldemara Jędrusiaka nabierali rozpędu. Autorami dwóch następnych bramek byli juniorzy. Najpierw na 2:0 podwyższył Kacper Robaczyński, a chwilę później trafił Eryk Moryson. Wynik pierwszej połowy na 4:0 ustalił kapitan, Artur Krawczyk.
Kanonada trwała w najlepsze także w drugiej części spotkania. Po 10 minutach od wznowienia gry było już 5:0, a na listę strzelców wpisał się Łukasz Glapiak. W 57 minucie chwilę nieuwagi i dekoncentracji w szeregach gospodarzy wykorzystał Michał Ignaczak i Wicher zdobył honorową bramkę.
Poloniści mieli tego dnia niezaspokojony apetyt na gole. Strzelili jeszcze trzy i to w zaledwie 5 minut. Najpierw karnego na bramkę zamienił Łukasz Bugzel, potem po raz drugi w meczu trafił Glapiak i w 65 minucie Eryk Moryson odwdzięczył się trenerowi za zaufanie, ustalając rezultat na 8:1.
Piłkarze Waldemara Jędrusiaka przerwali fatalną serię, ale o tym czy na dobre zażegnali kryzys przekonamy się za tydzień, gdy zagrają z czołową ekipą IV ligi, Pogonią Nowe Skalmierzyce. Pogoń prze wiele tygodniu zasiadała w fotelu lidera, ale dzisiaj przegrała 0:2 z Obrą Kościan i ustąpiła miejsce Centrze Ostrów.
Polonia 1912 Leszno – Wicher Dobra 8:1
10’ Łukasz Gryziecki (1:0)
25’ Kacper Robaczyński (2:0)
27’ Eryk Moryson (3:0)
43’ Artur Krawczyk (4:0)
55’ Łukasz Glapiak (5:0)
57’ Michał Ignaczak (5:1)
60’ k. Łukasz Bugzel (6:1)
62’ Łukasz Glapiak (7:1)
65’ Eryk Moryson (8:1)
Komentarze
Do patriotyzmu,również tego lokalnego trzeba dorosnąć.U niektórych to nie następuje nigdy.Ja na mecze Polonii mam ok.1400km i nie żałuję.
Fajny mecz i warto bylo obejrzeć.Ja wolę nasz klub i naszą piłkę niż mierne gwiazdorstwo za miliony. Mam nadzieję, że nareszcie leszczynscy potencjalni kibice zobaczą w Polonii 1912 to co ja widzę.
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
1 050 zł / m-c
wynajem, Śmigiel
2 137 zł
Audi A4, Leszno
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń