Piłka Nożna
Polonia 1912 Leszno – Centra Ostrów Wielkopolski 3:3
Mecz zwrotów akcji
W ostatniej kolejce rundy jesiennej do Leszna przyjechała niepokonana drużyna z Ostrowa Wielkopolskiego. Piłkarze Polonii przed tygodniem jako pierwsi ograli Pogoń Nowe Skalmierzyce na jej terenie i w piątkowe przedpołudnie mieli wielką ochotę pozbawić punktów Centrę. Rozpoczęli z wysokiego „C”. Już w 10 minucie wynik otworzył Artur Krawczyk, po kolejnych 10 minutach było 2:0, bo na listę strzelców wpisał się Łukasz Glapiak. Polonia miała w tej fazie wyraźną przewagę, udało jej się zdominować środek pola i kontrolować przebieg pojedynku.
Lider znalazł się pod ścianą, ale w podobnych sytuacjach bywał w tym sezonie kilka razy i pokazał, że potrafi radzić sobie z problemami. Jeszcze do przerwy wyrównał stan rywalizacji. W 32’ do bramki Polonii trafił Tomasz Mierzyński, a 10 minut nieporozumienie w szeregach obronnych leszczyńskiej drużyny wykorzystał Dawid Kuczyński.
Druga odsłona była nie mniej ciekawa. Goście po doprowadzeniu do remisu przejęli inicjatywę. Potwierdzeniem dobrej gry był bramka strzelona w 60 minucie przez Tomasza Mierzyńskiego. Nie był to jednak ostatni zwrot akcji w tym meczu. Poloniści nie złożyli broni i w 70 minucie po raz drugi na listę strzelców wpisał się Łukasz Glapiak. Emocje trwały do końca. W ostatniej fazie Polonia grała z przewagą jednego zawodnika, świetną okazję do zdobycia gola miał Dominik Karolczak, ale rezultat nie uległ zmianie.
- Mecz walki, mecz zwrotów akcji i chyba remis jest jak najbardziej sprawiedliwym wynikiem – podsumował trener Waldemar Jędrusiak.
Centra Ostrów Wielkopolski utrzymała pozycję lidera i została mistrzem jesieni. Polonia zajmuje póki co ósme miejsce, ale czeka ją jeszcze zaległy pojedynek w Kępnie. Już w niedzielę czwartoligowcy zagrają pierwszy mecz rundy rewanżowej. Polonia Leszno podejmie o 13.30 PKS Racot.
Komentarze