Piłka Nożna
Obra Kościan – Jarota Jarocin 4:3
Obra w finale, Adamski bohaterem
(Fot. Obra 1912 Kościan)
Na boisku z Kościanie zmierzyli się zdobywcy Pucharu Polski na szczeblu okręgu leszczyńskiego i kaliskiego. Wprawdzie w rozegranym w Lesznie finale Pucharu OZPN triumfowała Rawia Rawicza, ale wynik został zweryfikowany i puchar trafił do Obry. Jak się okazało w drużynie z Rawicza zagrał nieuprawniony zawodnik.
Faworytem pojedynku na Stadionie Miejskim w Kościanie byli goście z Jarocina. Piąty zespół grupy 2 trzeciej ligi od pierwszych minut miał przewagę, która szybko potwierdził bramkami. Już w 9 minucie na 1:0 trafił Christian Nnamani, w 21 na listę strzelców wpisał się Hubert Antkowiak, a pięć minut później Jarota wygrywała już 3:0. Gola zdobył tym razem Filip Szewczyk.
Wydawałoby się, że po tylu nokautujących ciosach podopieczni Krzysztofa Knychały nie będą umieli się podnieść. A jednak się nie poddali. Sygnał do odrabiania strat dał był zawodnik Jaroty, Krystian Łukaszyk. W 33 minucie zdobył bramkę, która tchnęła nadzieję w serca kościańskich kibiców. Do szatni drużyny zeszły przy stanie 1:3.
Druga połowa należała do gospodarzy. W 51 minucie Tomasz Marcinkowski strzelił bramkę kontaktową. Kościńscy piłkarze walczyli do końca i ich determinacja została nagrodzona. W 90 minucie zawodnik Jaroty faulował w polu karnym i sędzia wskazał na jedenasty metr. Karnego na gola zamienił Mateusz Adamski, chwilę później arbiter zakończył drugą połowę.
W dogrywce miejscowi grali koncertowo, choć na bramkę trzeba było czekać aż do 120 minuty. Znowu w roli głównej wystąpił wychowanek Obry, obrońca Mateusz Adamski. Zdobył drugiego gola, ustalając wynik spotkania na 4:3. Niespodzianka stała się faktem, czwartoligowiec odprawił z kwitkiem mocną, trzecioligową ekipę.
21 czerwca Obra zagra przy Bułgarskiej w Poznaniu w finale Wielkopolskiego Pucharu Polski. Rywalem zespołu z Kościana będzie Polonia Środa Wielkopolska.
Komentarze
19 000 zł / m-c
wynajem, Wilkowice
1 zł / m-c
wynajem, Leszno
369 000 zł
sprzedaż, Leszno