Piłka Nożna
Victoria Września – Stainer Polonia Leszno 3:1
Kolejna zmiana lidera
Mecz we Wrześni miał być hitem ósmej kolejki i chyba nie zawiódł oczekiwań kibiców, szczególnie miejscowych. Choć w pierwszej połowie więcej powodów do satysfakcji mieli fani leszczyńskiej Polonii. Zespół Jędrzeja Kędziory grał dobrze i w 39 minucie objął prowadzenie. Wreszcie z bramki mógł się ucieszyć Michał Płocharczyk, który długo czekał na ligowe trafienie. Po 45 minutach Polonia prowadziła 1:0 i była w komfortowej sytuacji.
Niestety druga odsłona spotkania należała do wicelidera IV ligi. Już dwie minuty po wznowieniu gry arbiter podyktował rzut karny dla gospodarzy. Choć pojawiły się wątpliwości dotyczące słuszności decyzji, to o jej zmianie nie było mowy. Najlepszy strzelec Victorii, Paweł Lisiecki zamienił karnego na gola i mecz zaczynał się od nowa. Niestety dalej toczył się już pod dyktando piłkarzy z Wrześni. W 62 minucie na 2:1 podwyższył znany z występów w Obrze Kościan, a także Polonii Leszno Piotr Sarbinowski.
Na tym wrześnianie nie poprzestali, w 75 minucie sędzia po raz drugi w tym spotkaniu wskazał na jedenasty metr i niezawodny w takich sytuacjach Paweł Lisiecki znowu pokonał Jakuba Krzyżostaniaka. Polonia nie miała tego popołudnia wystarczająco dużo atutów by przeciwstawić się Victorii. Przegrała 1:3 i oddała sobotniemu rywalowi pozycję lidera IV ligi.
Za tydzień zespół Jędrzeja Kędziory znowu zagra z Victorią, tym razem z Ostrzeszowa. Mecz w sobotę o 16.00 na stadionie lekkoatletycznym.
Komentarze