Lubuszanin wygrał w Kępnie 2:1 i utrzymał pozycję lidera IV ligi. Dwa punkty mniej ma na koncie Sokół Pniewy, a trzecia jest Nieba Wagrowie, która do lidera traci trzy „oczka”, ale rozegrała jeden mecz mniej. Siedem punktów mniej od lidera z Trzcinki uzbierali piłkarze Obry Kościan, oni jednak także mają zaległe spotkanie. W sobotnie deszczowe popołudnie podopieczni Krzysztofa Knychały zremisowali w Lesznie ze Stainer Polonią 0:0. Punkt z pewnością bardziej ucieszył leszczynian, którzy okupują jedną z ostatnich pozycji w tabeli IV ligi.

Za tydzień ekipę Jędrzeja Kędziory czeka kolejna trudna przeprawa, pojadą do Nowych Skalmierzyc . Pogoń to czwarty zespół ligi. Gra bardzo ofensywnie o czym najlepiej świadczy fakt, że dwaj piłkarze: Dawid Kuczyński i Adam Majewski strzelili już po 9 bramek. O sile Pogoni przekonała się w weekend Krobianka Krobia, która przegrała u siebie aż 3:6. Goście już po 12 minutach prowadzili 4:0. Krobianka spadła na szesnaste miejsce, ma 6 punktów, o 2 więcej od Stainer Polonii, która jest osiemnasta. W następnej kolejce beniaminek z Krobi jedzie do lidera.

IV liga, grupa: wielkopolska
Kolejka 7
Unia Swarzędz - Centra Ostrów Wielkopolski 3-1
Nielba Wągrowiec - Victoria Września 2-1
KS Opatówek - Warta Międzychód 1-2
Orkan Śmiłowo - LKS Gołuchów 1-0
Polonia Kępno - Lubuszanin Trzcianka 1-2
Krobianka Krobia - Pogoń Nowe Skalmierzyce 3-6
Polonia 1912 Leszno - Obra Kościan 0-0
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Tarnovia Tarnowo Podgórne 2-2
Sokół Pniewy - Olimpia Koło 4-1
Zjednoczeni Trzemeszno - Kotwica Kórnik 4-3

Lider ligi międzyokręgowej wciąż jest niepokonany, ale w piątej kolejce nie zdobył kompletu punktów. Piłkarze Korony Piaski zremisowali bezbramkowo w Jutrosinie. Szansy na dogonienie Korony nie wykorzystała Kania Gostyń, która przegrała u siebie z Pogonią Lwówek. Na pozycji wicelidera jest Promień Krzywiń, który w niedzielę odprawił z kwitkiem Akademię Reissa.

Ostatnie tygodnie są bardzo udane dla Rawii Rawicz. Podopieczni Jerzego Radojewskiego. Zaczęli sezon od dwóch porażek, ale gdy zaczęli wygrywać, to nie zamierzają przestać. W piątej kolejce wywieźli komplet punktów ze Śmigla. Wygrali 3:0, a na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Mateusz Pijanowski, gola w doliczonym czasie zdobył także Patryk Biegała. Drugiej i to dość dotkliwej porażki doznał PKS Racot. Przed tygodniem poległ w Piaskach 1:5, a w sobotę 0:4 uległ Gromowi Plewiska.

Liga międzyokręgowa, grupa: Leszno-Poznań (zachód)
Kolejka 5
Promień Krzywiń - Akademia Reissa OSiR Baranowo Poznań 3-2
Pogoń Śmigiel - Rawia Rawicz 0-3
Lipno Stęszew - Wiara Lecha Poznań (5 września)
Płomień Przyprostynia - GKS Dopiewo 0-1
PKS Racot - Grom Plewiska 0-4
Orla Jutrosin - Korona Piaski 0-0
Orkan Chorzemin - LZS Stare Oborzyska 3-2
Kania Gostyń - Pogoń Lwówek 0-2

Dość nieoczekiwanie Lew Pogorzela stracił pierwsze punkty w sezonie. Lider leszczyńskiej okręgówki został zatrzymany u siebie przez słabo dysponowaną do tej pory ekipę z Osiecznej. Goście prowadzili po golu Jacka Szczerbala, niezawodny Adam Staszewski odpowiedział tuż przed przerwą. W 61 minucie Szczerbal znowu dał prowadzenie Tęczy, jednak i tym razem goście odpowiedzieli. Już 2 minuty później Przemysław Ptak trafił na 2:2 i więcej bramek w Pogorzeli nie oglądano. Lew po pięciu kolejkach ma 13 punktów, „oczko” mniej uzbierały ekipy Rydzyniaka i Sparty Miejska Górka, które zmierzyły się w sobotnie popołudnie. Zdecydowanie wygrała Sparta, która pozostała niepokonana w rozgrywkach i dogoniła drużynę z Rydzyny. Sparta ma taki sam dorobek i zaległy mecz w Brennie.

Klasa okręgowa, grupa: Leszno
Kolejka 5
Grom Wolsztyn - GKS Włoszakowice 6-0
Sokół Wroniawy - Zjednoczeni Pudliszki (18 listopada)
Sarnowianka Sarnowa - Korona Wilkowice 4-3
Wisła Borek Wielkopolski - Brenewia Wijewo 5-1
Piast Poniec - Grom Czacz 7-0
Lew Pogorzela - Tęcza/Osa Osieczna 2-2
Dąb Kębłowo - Helios Czempiń 3-3
Rydzyniak Rydzyna - Sparta Miejska Górka 0-3