Piłka Nożna
Stainer Polonia Leszno – Lubuszanin Trzcianka 2:1
Znaleźli sposób na lidera
(Fot. arch.)
15.09.2018
Poloniści zagrali z determinacją i wiarą w sukces. Już w 10 minucie Lubuszanin znalazł się w opresji, ale przyjezdnym dopisało szczęście, bo piłka po strzale Łukasza Glapiaka odbiła się od słupka. Niespełna kwadrans później też mieli szczęście, ale po drugiej stronie boiska. Paweł Wicher wykorzystał zamieszanie podbramkowe, pokonał Jakuba Krzyżostaniaka i lider prowadził 1:0. Już 3 minuty później znowu był jednak remis. Wyrównał Łukasz Glapiak, który wykorzystał rzut karny.
Stainer Polonia Leszno - Lubuszanin Trzcianka 2:1
24′ Paweł Wicher (0:1)
27′ Łukasz Glapiak (1:1k)
51′ Damian Nowak (2:1)
Bardzo przyjemną niespodziankę sprawili swoim kibicom piłkarze Stainer Polonii Leszno. Pokonali w sobotnie popołudnie lidera IV ligi, zespół Lubuszanina Trzcianka 2:1. Dla gości to dopiero druga porażka w sezonie, dla podopiecznych Jędrzeja Kędziory drugie zwycięstwo.
Gdy przedostatni zespół tabeli podejmuje lidera rozgrywek, nie jest trudno wskazać faworyta. Chyba tylko niepoprawni optymiści wierzyli, że Stainer Polonia jest w stanie zatrzymać na swoim terenie niepokonanego od ośmiu kolejek Lubuszanina Trzcianka. A jedna w sporcie niespodzianki się zdarzają.
Poloniści zagrali z determinacją i wiarą w sukces. Już w 10 minucie Lubuszanin znalazł się w opresji, ale przyjezdnym dopisało szczęście, bo piłka po strzale Łukasza Glapiaka odbiła się od słupka. Niespełna kwadrans później też mieli szczęście, ale po drugiej stronie boiska. Paweł Wicher wykorzystał zamieszanie podbramkowe, pokonał Jakuba Krzyżostaniaka i lider prowadził 1:0. Już 3 minuty później znowu był jednak remis. Wyrównał Łukasz Glapiak, który wykorzystał rzut karny.
W końcówce pierwszej odsłony Stainer Polonia miała jeszcze jedną doskonałą okazję. Wydawało się, że piłka po strzale Damiana Nowaka wpadnie do bramki, ale w ostatniej chwili, z linii bramkowej wybił ją jeden z piłkarzy gości.
Początek drugiej połowy też należał do Stainer Polonii. W 51 minucie podopieczni Jędrzeja Kędziory objęli prowadzenie po strzale Damiana Nowaka. Takiego obrotu sprawy lider chyba nie zakładał. Wyraźnie podrażnienie goście wzięli się do pracy i przejęli inicjatywę. Choć na bramkę Stainer Polonii sunął atak za atakiem, to wynik już się nie zmienił.
Gospodarze umiejętnie się bronili, a bramkarz Stainer Polonii, Jakub Krzyżostaniak potwierdził po raz kolejny, że jest solidnym fachowcem. Leszczyński zespół pokonał świetnie dysponowany w tym sezonie zespół z Trzcianki 2:1. Wypada mieć nadzieję, że zwycięstwo nad liderem rozpocznie nowy etap w historii tegorocznych zmagań Stainer Polonii w IV lidze.
Gospodarze umiejętnie się bronili, a bramkarz Stainer Polonii, Jakub Krzyżostaniak potwierdził po raz kolejny, że jest solidnym fachowcem. Leszczyński zespół pokonał świetnie dysponowany w tym sezonie zespół z Trzcianki 2:1. Wypada mieć nadzieję, że zwycięstwo nad liderem rozpocznie nowy etap w historii tegorocznych zmagań Stainer Polonii w IV lidze.
Dobre wieści w sobotnie popołudnie napłynęły też z Krobi, gdzie Krobianka 1:0 pokonała LKS Gołuchów. Komplet punktów wywalczyła też Obra Kościan, która ograła na wyjeździe Tarnovię 1:0.
Stainer Polonia Leszno - Lubuszanin Trzcianka 2:1
24′ Paweł Wicher (0:1)
27′ Łukasz Glapiak (1:1k)
51′ Damian Nowak (2:1)
Marcin Hałusek
Komentarze
585 081 zł
sprzedaż, Poznań
349 000 zł
sprzedaż, Leszno
650 zł / m-c
wynajem, Leszno