Piłka Nożna
Dwa dni rozgrywek
Grają dla Szymka
Choć ma dopiero cztery lata, to w swoim życiu przeszedł już bardzo wiele. Urodził się z wadą serca . zwężeniem tętnicy płucnej, wodogłowiem, niedosłuchem oraz niedorozwojem lewej gałki ocznej.
- Nie znam go osobiście, ale ta historia poruszyła nas wszystkich, dlatego przy wsparciu burmistrza postanowiliśmy zrobić coś dla tego chłopca i zorganizowaliśmy turniej. Niestety, ale niedawno mama Szymka dowiedziała się, że jej córeczka ma białaczkę limfoblastyczną. Teraz przebywa z nią w szpitalu – mówi Mariusz Walkowiak, jeden ze współorganizatorów piłkarskiej turnieju.
Aby wziąć udział w rozgrywkach każda drużyna musiała wpłacić 200 złotych. Do sobotniego wieczora trwać będą eliminacje. Wśród wszystkich grających jest jedna dziewczyna. To Sonia Białożyt, występująca w zespole Grupa Cezar.
- Zupełnie nie przeszkadza mi to, że jestem jedyną dziewczyną. Gram w piłkę już 11 lat, więc dla mnie jest to sama przyjemność, tym bardziej, że mogę brać udział w tak szczytnym turnieju dla Szymka. Jeżeli mamy taką możliwość, to musimy zrobić wszystko, aby jak najbardziej mu pomóc – zaznaczyła zawodniczka.
W niedzielę o godz. 9.00 rozpoczną się półfinały oraz finały. Dla najlepszych ufundowane zostały puchary.
Komentarze