Piłka Nożna
Nie mieli ochoty zwyciężyć
Po efektownym i wysokim zwycięstwie z Włocłavią przed tygodniem kibice liczyli na to, że piłkarze Polonii wracają powoli do dyspozycji z rundy jesiennej. Nadzieje na dobry wynik w dziewiętnastej kolejce spotkań były duże, bo leszczynianie wybrali się na mecz do Nowego Tomyśla. Tamtejsza Polonia broni się przed spadkiem, co więcej w pierwszej rundzie przegrała w Lesznie 0:2.
Niestety mecz w Nowym Tomyślu pokazał, że gospodarzom bardziej zależy na utrzymaniu w lidze, niż gościom na awansie w górne rejony tabeli.
Podopieczni trenera Radojewskiego prezentowali się wyjątkowo słabo. Zupełnie nie przejawili ochoty do gry. Na boisku dominowali miejscowi piłkarze i można się jedynie dziwić, że pierwszą bramkę zdobyli dopiero w 40 minucie.
Do przerwy Polonia z Leszna nie zmieniła stylu gry i trener Radojewski miał do swoich zawodników uzasadnione pretensje. – Trudno mi wytłumaczyć postawę piłkarzy. Byłem zdegustowany tym co prezentowaliśmy, profesjonalizmu w naszych poczynaniach nie było „za grosz”. Zawiedli niemal wszyscy, mieliśmy tyle słabych ogniw, że trudno było podjąć walkę z ambitnie grającą Polonią Nowy Tomyśl – przyznał szkoleniowiec.
Drugie 45 minut goście z Leszna rozpoczęli agresywniej. Rzucili się do ataku zapominając jednak o zabezpieczeniu „tyłów”. Nowotomyślanie grali mądrze i bardzo szybko wykorzystali niefrasobliwość leszczyńskiej Polonii. Jedna kontra wystarczyła, by gospodarze podwyższyli rezultat meczu na 2:0. Goście próbowali odrobić straty, ale w ich poczynaniach wciąż więcej było chaosu niż składnej gry. W 65’ zdołali jednak zaliczyć honorowe trafienie. Piłką dośrodkował Maciej Tomkowiak, a Fabian Lipiec głową posłał ją do siatki.
W końcówce meczu obie ekipy miały jeszcze okazje do zmiany wyniku, te bardziej klarowne stworzyli gospodarze, ale ostatecznie kończyło się na 2:1 dla Polonii Nowy Tomyśl.
Leszczynianie zanotowali kolejną porażkę tej wiosny i spadli na siódme miejsce w tabeli III ligi.
- Nie zrobiliśmy dobrego wrażenia. Wypada tylko przeprosić kibiców, którzy pofatygowali się do Nowego Tomyśla. Zbyt wielu piłkarzy odpuściło ten mecz. Szczególnie pierwsza połowa była żenująca w naszym wykonaniu – podsumował trener Radojewski. (mah)
Najbliższe wydarzenia
Wideo
|
05.11.2025
![]() Sport/Futsal | |
|
|
26.10.2025
Start XIX Międzynarodowego Kościańskiego Półmaratonu im. dra Henryka Florkowskiego Sport/Biegi |
|
|
22.10.2025
Z głową w chmurach. Niezwykłe życie Adeli Dankowskiej cz. 2 Sport/Lotnicze |
|
|
07.10.2025
Z głową w chmurach. Niezwykłe życie Adeli Dankowskiej cz. 1 Sport/Lotnicze |


Komentarze
431 850 zł
sprzedaż, Trzebania
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
381 024 zł
sprzedaż, Leszno
1 zł
Audi A5, Leszno
120 zł
BMW 123, Wilkowice
1 zł
Audi A5, Leszno