Piłka Nożna
Pierwsze potknięcie lidera
Do meczu w Grodkowie piłkarze ręczni z Leszna byli niepokonaną ekipą na parkietach drugiej ligi w swojej grupie. Każda passa się jednak kiedyś kończy. – Grodków to mocny rywal, ale nie ukrywam, że jechaliśmy tam po zwycięstwa – stwierdził trener Kmiecik. Niestety, tym razem leszczynianie nie byli w stanie złapać swojego rytmu gry i nie potrafili zademonstrować w pierwszej połowie swoich firmowych zagrań, a wiec błyskawicznych kontr wyprowadzanych po dobrej grze obronnej. – Prezentowaliśmy się pasywnie, oddawaliśmy rzuty z nieprzygotowanych pozycji. Przeciwnik potrafił wykorzystać nasze niezdecydowanie w obronie, wchodził w strefę i zdobywał bramki – dodaje trener.
Po trzydziestu minutach gospodarze mieli na koncie aż 8 trafień więcej na koncie od Arotu Astromal, było 18:10.
W drugiej odsłonie przyjezdni rzucili się do odrabiania strat. – Zaczęliśmy lepiej kryć, praktycznie wyłączyliśmy z gry dwóch zawodników gospodarzy - powiedział trener. W 50’ leszczynianie tracili już tylko 2 bramki. Niestety straty w samej końcówce zdecydowały, że Arot Astromal przegrał pierwszy mecz sezonu. – Nie ma co ukrywać, nie wszyscy zagrali na swoim poziomie, szczególnie w pierwszej połowie, przeciwnik miał dodatkowy atut w postaci publiczności, która do ostatniego miejsca wypełniła halę w Grodkowie. Porażka była jednak cenną lekcją – zakończył Kmiecik.
Bramki dla Arotu-Astromal zdobywali: Maciej Wierucki 6, Marcin Giernas 5, Marek Becelewski 4, Jarosław Jasieczek 4, Marcin Pawlik 3, Piotr Łuczak, Krzysztof Kajzer i Michał Matuszewski po 2, Marcin Tórz 1.
Kolejny Mecz Arot Astromal zagra 8 listopada we własnej hali z silnym zespołem ze Świdnicy. (mah/fot.arch)
Komentarze
435 000 zł
sprzedaż, Leszno
529 000 zł
sprzedaż, Święciechowa
182 000 zł
sprzedaż, Karolewko
1 zł
Audi A5, Leszno
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
5 400 zł
Ford Mondeo, Leszno