Piłka Nożna
Polonia gotowa do inauguracji sezonu
Polonia długo czekała na awans do III ligi. Wreszcie, dzięki rozsądnej polityce klubu udało się osiągnąć cel. Kibice życzyliby sobie, aby przygoda z tą klasa rozgrywkową potrwała dłużej niż jeden sezon. Taki jest zresztą też cel działaczy.
Do rozgrywek w kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej grupie III ligi leszczynianie przystąpią w mocno odmłodzonym składzie. W zespole nie ma już piłkarzy, którzy przez lata stanowili o obliczu Polonii. Do Krobianki Krobia przenieśli się Łukasz Ratajczka i Jakub Para. Sebastian Mocek oraz Rafał Stężycki, jak sami stwierdzili nie są w stanie rywalizować na trzecioligowym poziomie. Grzegorz Posikata natomiast został w klubie, będzie swoją wiedzę i umiejętności przekazywał, jako trener juniorom.
Miejsce doświadczonych piłkarzy zajęli młodsi, choć w tej grupie nowych graczy, są również zawodnicy z niemałym ligowym doświadczeniem. Znacząco przemeblowana została defensywa Polonii. Jej trzon mają stanowić Mirosław Bordulak, pozyskany ze Spart Miejska Górka Marcin Piech, młody wychowanek MSP Szamotuły Artur Siwy, a także pozyskany z Groclinu Grodzisk Daniel Wojciechowski. O miejsce w wyjściowej „jedenastce” będą z pewnością walczyć inni młodzi zawodnicy: skrajny pomocnik Hubert Olszak, który przyszedł do Leszna z SMS Łódź i Bogusław Ceglarek ze Sparty Miejska Górka. – Na pewno nie ma obecnie problemów kadrowych. Zespół jest jednak młody, gramy z dużą fantazją, mam jednak nadzieję, że z czasem ci chłopcy nabędą też niezbędnego doświadczenia i trochę boiskowego cwaniactwa, które bardzo się przydaje – podkreśla trener Radojewski.
Ostatnie tygodnie upływały leszczyńskim piłkarzom na budowaniu formy, którą sprawdzali w meczach sparingowych. Polonia bardzo łatwo radziła sobie z kolejnymi rywalami.
Na początku było przekonujące zwycięstwo Lesznie z Krobianką 4:2. Później gładko poradzili sobie w Wilkowicach z Koroną, było 1:6. W następnym meczu urządzili sobie ostre strzelanie, gładko 0:7 rozprawili się w Gostyniu z Szewą. Wyrównany, ale zwycięski bój stoczyli w Miejskiej Górce, pokonali Spartę 1:2. Kolejne wysokie zwycięstwo odnotowali w Piaskach, wygrali z tamtejszą Koroną 2:6. Kiedy wydawało się, że rozpędzonych, coraz pewniejszych swoim możliwości piłkarzy Polonii nikt nie jest w stanie zatrzymać, kubeł zimnej wody na głowy leszczynian wylali zawodnicy Piasta Kobylin. W ostatnim przedsezonowym sprawdzianie Polonia musiał przełknąć gorycz wysokiej porażki, uległa w Kobylinie 3:0. – Próba generalna nie wypadła nam najlepiej. Mecz dostarczył sporo materiału do przemyśleń, nie tylko dla mnie, ale również samym piłkarzom. Wprawdzie mieliśmy przewagę, ale co z tego, skoro przeciwnik nas wypunktował i obnażył nasze słabości. Musimy sobie teraz odpowiedzieć na pytanie, na jakim jesteśmy etapie. Mam tylko nadzieję, że ta porażka nie będzie rzutować na naszą postawę w pierwszym meczu ligowym – mówi Radojewski.
Trener dobrał skład na mecz w Kobylinie już pod kątem inauguracji ligi. – Gdzieś tę „jedenastkę” mam już w głowie, ale pewne wątpliwości się pojawiają. W tym tygodniu wszystko się wyjaśni.
Celem Polonii Leszno w tym sezonie jest utrzymanie, choć trener nieśmiało mówi o pierwszej „szóstce” rozgrywek. – Wszystko jednak okaże się już w trakcie rozgrywek, wtedy poznamy prawdziwy potencjał swój i rywali – zakończył Radojewski.
Pierwszy mecz w III lidze Poloniści zagrają 9 sierpnia w Swarzędzu z tamtejszą Unią. (mah/fot.arch)
Komentarze
310 000 zł
sprzedaż, Leszno
565 000 zł
sprzedaż, Święciechowa
529 000 zł
sprzedaż, Święciechowa
4 500 zł
Fiat Punto, Wschowa
1 zł
Audi A5, Leszno
2 137 zł
Audi A4, Leszno