Piłka Ręczna
Kar-Do Gdynia - Real Astromal 32:28
Niestety porażka w Gdyni
(Fot. Rafał Paszek)
Miłe złego początki, to stwierdzenie pasuje do postawy leszczyńskiego zespołu w tym pojedynku. Goście z Leszna prowadzili 5:2, 9:6. Niestety pod koniec pierwszej połowy gospodarze przyjęli inicjatywę i zakończyli pierwsze 30 minut zwycięsko 15:14. Jeszcze większy dramat gości rozpoczął się tuż po przewie, kiedy to Real Astromal przeprowadził kilka nieprzygotowanych akcji. Było sporo strat piłki i gdynianie w błyskawicznym tempie zwiększyli przewagę. Leszczynianie gonili i w 42 minucie zbliżyli się do rywali na jedno trafienie. Kar-Do nie dało sobie jednak już wydrzeć zwycięstwa i wygrało ostatecznie 32:28.
Bramki dla gości zdobywali: Przekwas 7, Maciej Wierucki i Giernas po 6, Misiaczyk 3, Łuczak 2 i po 1 Hubert Szkudelski, Krystkowiak, Jakub Wierucki i Jasieczek.
Już w sobotę o godzinie 18:00 w ostatnim tegorocznym pojedynku na własnym parkiecie, Real Astromal zmierzy się z drużyną z Bydgoszczy.
Komentarze