Piłka Ręczna
Przerwa do 18 stycznia
Puchar odbija się czkawką
(Fot. Rafał Paszek)
Leszczynianie, to ekipa w 100% amatorska i to pucharowo - ligowe granie w środy i soboty, w końcowym rozrachunku drużynie na dobre nie wyszło. - Widać było, że w nasze szeregi wkradł się pewien marazm. Zespół siadł psychicznie i fizycznie – tłumaczy trener Kmiecik.
Jednak największy wpływ na wynik pierwszej rundy miały kontuzje, które były zmorą leszczyńskiej drużyny. Bardzo krótka ławka zmian, dodatkowo zawodnicy, którzy wracali po urazach na parkiet, nie byli od razu w stuprocentowej formie.
Po pierwszej rundzie zakończonej w minioną sobotę zwycięstwem na własnym parkiecie z AZS UKW Bydgoszcz, Real Astromal z 12 punktami zajmuje w ligowej tabeli środkowe 7 miejsce. Podopieczni trenera Ryszarda Kmiecika odnieśli do tej pory 5 zwycięstw, mają też na swoim koncie 6 porażek i 2 remisy. Warto podkreślić, że kapitan zespołu Maciej Wierucki po pierwszej rundzie jest współliderem klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców. Leszczynianin w 13 spotkaniach zdobył 88 bramek, tyle samo co Aleksander Kryszeń z Olsztyna. Real Astromal na ligowy parkiet wraca 18 stycznia przyszłego roku meczem w Trzynastce z zespołem z Elbląga.
Komentarze