Piłka Ręczna
Piłkarze ręczni z noworoczymi założeniami
Karp i makowiec zamiast diety
Wygrana z AZS UKW Bydgoszcz podbudowała morale drużyny. (Fot. Rafał Paszek)
Leszczynianie zakończyli pierwszą rundę z 12 punktami, a 7 miejscem w tabeli ligowej. Odnieśli 5 zwycięstw, 6 porażek i 2 remisy. Wielu zawodników dotknęły kontuzje. - Nadal trwa u nas okres rekonwalescencji. Spotykamy się 2 stycznia i zabieramy ostro do pracy - zapewnia Fryderyk Musiał. Bramkarz Real Astromalu spędził wigilię u rodziców, zajadając się karpiem, który jest dla niego najważniejszą świąteczną potrawą.
18 stycznia piłkarzy ręcznych czeka mecz przed własną publicznością z drużyną AZS UKW Bydgoszcz. - Cały czas w naszym zasięgu jest pierwsza czwórka i taki cel na nowy rok sobie założyliśmy - mówi Marcin Giernas.
W Święta szczypiornista planuje odpocząć, pobyć z rodziną i ze znajomymi, zwłaszcza tymi, którzy nie mieszkają już w Lesznie. Marcin w okresie świątecznym porzuca dietę, by móc spokojnie rozkoszować się karpiem, zupą grzybową, a przede wszystkim makowcem, który jest jego przysmakiem.
Komentarze