Piłka Ręczna
Bez punktów znad morza
Szczypiorniści polegli w Gdyni
(Fot. Rafał Paszek)
Początek tego spotkania był dość wyrównany, ale po chwili więcej powodów do radości mieli goście z Leszna, którzy po 10 minutach gry prowadzą 8:6. Pięć minut później zespoły dzielą już trzy bramki. Real Astromal na przerwę schodzi zwycięsko 15:14.
Ten odpoczynek bardziej pomógł gospodarzom, którzy już po pięciu minutach drugiej połowy wychodzą na prowadzenie, później mamy przestój i żaden z zespołów nie wzbogacił swojego konta bramkowego. Na kwadrans przed końcem spotkania szczypiorniści znad Bałtyku prowadzą już 20:17 i kończą ten zaległy mecz zwycięsko 23:22.
Na domiar złego w tym spotkaniu kontuzji nabawili się kolejni leszczyńscy zawodnicy Mateusz Nowak i Krzysztof Misiaczyk. Bramki dla Real Astromal zdobywali: Maciej Wierucki i Hubert Szkudelski po 5, Damian Krystkowiak 4, Jakub Wierucki 3, po 2 Krzysztof Misiaczyk i Marcin Giernas i 1 Michał Przekwas.