Tak się złożyło, że w obu drużynach mówi się o barażach z tym, że w zupełnie odmiennych nastrojach. Piotrkowianin ma jeszcze teoretyczną szansę na grę w barażu o superligę, leszczynianie chcieliby uniknąć baraży o utrzymanie się w I lidze. Podopieczni trenera Ryszarda Kmiecika wyrównany pojedynek z ekipą gości toczyli mniej więcej do 12 minuty, kiedy to mamy jeszcze remis 6:6. Od tego momentu piłkarze ręczni z Piotrkowa Trybunalskiego stale zwiększają przewagę i wygrywają pierwszą połowę 18:11.

Drugą od trafienia dla gospodarzy rozpoczyna ambitny Grzelczak. Patrząc jednak na to, co dzieje się na parkiecie to tylko cud i jakiś niesamowity zwrot akcji mógłby odwrócić losy tego spotkania. Tak się jednak nie stało i Real Astromal przegrywa 27:32.

Bramki dla pokonanych zdobywali po 5 Jakub Wierucki, Krystkowiak i Grzelczak po 4 Przekwas i Łuczak, 2 Jasieczek i po 1 Misiaczyk i Hubert Szkudelski. Po zwycięstwie Sokoła Kościerzyna na własnym parkiecie z Kar-Do Gdynia, leszczynianie już bez względu na wynik ostatniej kolejki o pozostanie w I lidze będą musieli powalczyć w barażu z zespołem z II ligi.