Piłka Ręczna
Real Astromal pewnie wygrywa
70 bramek na godzinę
To w wykonaniu leszczyńskiego zespołu jak na teraz rekord sezonu, a wszytko zaczęło się od udanej interwencji w bramce Fryderyka Musiała, później mieliśmy już 2:0 dla gospodarzy, ale na tym stop, bo to goście z Płocka pod rząd trafiają 5 razy i wychodzą na prowadzenie.
Najpierw do remisu doprowadza Łuczak, później na czoło Real Astromal wyprowadza Tórz, rozstrzelali się Wesołek i Przekwas i gospodarze odskakują na 6 trafień. Pierwsza połowa kończy się przy stanie 19:15 dla podopiecznych trenera Ryszarda Kmiecika.
Goście drugie 30 minut rozpoczęli od celnego karnego i starają się nawiązać walkę. Przynosi to oczekiwany efekt, bo w 36 minucie zespoły dzieli już tylko jedno trafienie 22:21. Jednak za dosłownie moment sytuacja jest ponownie opanowana. Z poświęceniem bramki zdobywa Misiaczyk i leszczynianie prowadzą już nawet różnicą ośmiu trafień, by ostatecznie zakończyć ten pojedynek zwycięsko 37:33.
Na dorobek strzelecki gospodarzy złożyli się: po 9 Przekwas i Wesołek, 8 Misiaczyk, 7 Tórz i po 2 Łuczak i Krystkowiak.
Komentarze