Piłka Ręczna
Szczypiorniści przegrali w Wolsztynie
Liga ważniejsza niż puchary
Trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić, bo przy dość skromnym kadrowo składzie leszczyńskiego zespołu, każda kolejna kontuzja byłaby sporym kłopotem. Rozgrywki pucharowe zostały upchnięte gdzieś między mecze ligowe, a dodatkowo jeszcze finał strefowy zaplanowano w Wągrowcu 11 listopada, trzy dni przed bardzo ważnym dla leszczyńskich szczypiornistów meczem z Wybrzeżem Gdańsk.
Real Astromal do Wolsztyna pojechał w okrojonym składzie, bez zawodników leczących rozmaite urazy. Podopieczni trenera Ryszarda Kmiecika po 25 minutach gry prowadzą 18:14. Co ciekawe autorem właśnie tego osiemnastego trafienia jest leszczyński bramkarz Jakub Kruk, który pokonał swojego kolegę z Wolsztyna, rzucając od własnej bramki.
Pierwsza połowa kończy się już przy prowadzeniu Wolsztyniaka 20:19, który wygrywa zresztą całe spotkanie 43:35. Na dorobek leszczyńskiego zespołu złożyli się: po 8 bramek Wąsiewicz i Giernas, 6 Maleszka, 4 Jakub Wierucki, 3 Meissner, po 2 Krystkowiak i Wesołek i po 1 Łuczak i wspomniany wcześnie bramkarz Kruk.
Komentarze