Szanowny czytelniku, 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Po rozwinięciu szczegółów znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat. Odsyłamy także do Polityki Prywatności.
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez RADIO ELKA Sp. z o.o., Agencję Reklamową EL Sp. z o.o. oraz Zaufanych Partnerów.

Administratorzy danych / Podmioty którym powierzenie przetwarzania powierzono
  • Radio Elka Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000235295
  • Agencja Reklamowa EL Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000245793
  • Zaufani Partnerzy - lista tutaj

Cele przetwarzania danych
  • marketing, w tym profilowanie i cele analityczne
  • świadczenie usług drogą elektroniczną
  • dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
  • wykrywanie botów i nadużyć w usługach
  • pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)

Podstawy prawne przetwarzania danych
  • marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne - zgoda
  • świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
  • pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych

Odbiorcy danych
Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, w tym Zaufani Partnerzy, agencje marketingowe oraz podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.

Prawa osoby, której dane dotyczą
Przysługują Ci następujące prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych:
  • prawo dostępu do Twoich danych, w tym uzyskania kopii danych,
  • prawo żądania sprostowania danych,
  • prawo do usunięcia danych (w określonych sytuacjach),
  • prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych,
  • prawo do ograniczenia przetwarzania danych.
W zakresie w jakim Twoje dane są przetwarzane na podstawie zgody lub w ramach świadczonej usługi (dane są niezbędne w celu świadczenia usługi) możesz dodatkowo skorzystać z poniższych praw:
  • prawo do wycofania zgody w zakresie w jakim są przetwarzane na tej podstawie. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
  • prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego.
W celu skorzystania z powyższych praw Radio Elka Sp. z o.o. udostępnia następujący kanały komunikacji:
  • forma pisemna
    Radio Elka, ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno

Informacje dodatkowe
Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności" - tutaj
Później
ZGADZAM SIĘ

Strony serwisu sport.elka.pl są archiwalne. Najnowsze wiadomości sportowe znajdziesz na elka.pl
acquisition

Piłka Ręczna

 

Koszmar w Tauron Arenie

Polacy nie zagrają o medal


(Fot. Polsat)
27.01.2016 Srogiej lekcji udzielili polskim piłkarzom ręcznym Chorwaci. Żal było patrzeć na nieporadność i strzelecką indolencję Biało – Czerwonych. Przegrali najważniejszy mecz rozgrywanych w Polsce Mistrzostw Europy 23:37 i nie zagrają o medale. W pojedynku o siódme miejsce zmierzą się ze Szwecją.

Zwycięstwo Norwegów z Francuzami sprawiło się, że Polska nie musiała wygrać z Chorwatami. Wystarczyło, by nie przegrała więcej niż czterema bramkami. Takiego scenariusza jednak nikt nie zakładał. Polacy byli faworytami i wydawało się, że niesieni dopingiem 15 tysięcy kibiców w krakowskiej Tauron Arenie nie pozostawią rywalom złudzeń i pewnie awansują do półfinału.

Niestety rzeczywistość okazała się brutalna. Od pierwszych minut polscy szczypiorniści grali źle, nieskutecznie i mało agresywnie w obronie. Momentami sprawiali wrażenie sparaliżowanych stawką pojedynku. Pierwszą bramkę zdobyli dopiero w 9 minucie. Na 1:3 trafił Michał Szyba. Biało – Czerwoni w ataku byli wyjątkowo nieprecyzyjni. Albo nie potrafili zakończyć akcji w całkiem dogodnych sytuacjach, albo na przeszkodzie stawał chorwacki bramkarz, Ivan Stevanovic. Na drugiego gola ekipy Michaela Bieglera trzeba było czekać aż do 16 minuty, gdy na 2:5 trafił Karol Bielecki, jedyny z Polaków, którego gra ofensywna nie budziła większych zastrzeżeń. Po jego rzucie w 19 minucie Polacy zbliżyli się do Chorwatów na dwie bramki, ale po chwili drużyna z Bałkanów znowu odskoczyła. Mniejszy niż zwykle wpływ na grę Biało – Czerwonych miał Michał Jurecki. Lider Polaków nie trafił karnego, kilkakrotnie został  zablokowany, a do tego chorwaccy obrońcy robili wszystko, by najlepszy strzelec Mistrzostw Europy nie złapał swojego rytmu gry. Po 30 minutach rywalizacji Polska przegrywała z Chorwacją 10:15.

O ile w pierwszej połowie polscy piłkarze prezentowali się źle, to w drugiej można już było mówić o najgorszym sennym koszmarze. Rywale grali popisowo, a Domagoj Duvnjak, jak profesor. Kapitalnie organizował grę obronną i był bezbłędny w rozegraniu. Zespół z Bałkanów miał o co grać, bowiem zwycięstwo różnicą co najmniej 11 trafień dawało im awans do półfinału.
 
Pierwszy gol dla Polski w drugiej odsłonie padł dopiero po 10 minutach. Michał Daszek rzucił na 11:23. Biało – Czerwoni nie potrafili jednak odwrócić losów pojedynku. Brakowało agresji, wiary i zaangażowania, czyli atutów, które były znakami rozpoznawczymi polskich szczypiornistów. To był najgorszy od lat mecz Polaków. Przegrali 23:37 i zabraknie ich w strefie medalowej. Zagrają tylko o siódme miejsce. Chorwaci natomiast dokonali czegoś, co wydawało się mało realne. Zwyciężyli różnicą co najmniej 11 bramek i zmierzą się z Hiszpanami o finał Mistrzostw Europy. W drugim półfinale spotkają się Niemcy z Norwegami.

Najskuteczniejszymi z Polaków spotkaniu z Chorwacją byli Karol Bielecki i Michał Daszek, którzy zdobyli po 4 bramki. Michał Jurecki tym razem bramkarza rywali pokonał tylko raz. Zrobił to dopiero w 50 minucie.

Marcin Hałusek
 

Komentarze

 
1. Dodane przez kochająca kościanianka w dniu 2016-01-27 22:54
Szkoda,że psychika nawaliła.Gra się żywiołowo a zawodnicy czekali ,brak żywiołowości.Myliłam się,optymizm mnie przerusł.Zasada jest jednak taka,wygrywa lepszy.Chorwaci ,myślą,sercem i umysłem zagrali na całość.
 
 
2. Dodane przez greg w dniu 2016-01-27 22:57
Skompromitowali Polskę i Polaków. Lepiej niech więcej nie pokazują się w stroju reprezentacji Polski, gdyż absolutnie na to nie zasłużyli.
 
 
3. Dodane przez Polak w dniu 2016-01-27 23:02
nic się nie stał, Polacy nic się nie stało
 
 
4. Dodane przez aaa w dniu 2016-01-27 23:03
po prostu pokazali nam miejsce w szeregu - jeszcze nie ta liga
 
 
5. Dodane przez bbb w dniu 2016-01-27 23:06
Jurecki - 1 bramka w meczu; niby wielki gwiazdor a tylko 1 bramka
 
 
6. Dodane przez Leo w dniu 2016-01-27 23:41
Nadmuchany balon musiał pęknąć. Gwiazdeczki a dychę..
 
 
7. Dodane przez żal w dniu 2016-01-27 23:53
Tragedia - takiej słabej gry nigdy jeszcze nie było ...
 
 
8. Dodane przez ccc w dniu 2016-01-28 07:57
Mam wrażenie jakby po imprezie byli
 
 
9. Dodane przez k w dniu 2016-01-28 08:08
wstyd i tyle na miescie bym sie przez pol roku nie pokazal calkowicie nowy sklad musi byc z trenerem na czele ze znajomoscia jezyka bo oni nic nie rozumieli co do nich krzyczal parodia i tyle
 
 
10. Dodane przez xxxx w dniu 2016-01-28 08:42
PIEKNIE GRALI ABY DALEJ TAK
 
 
11. Dodane przez Piotr w dniu 2016-01-28 08:51
DNO DNO i tyle można powiedzieć o polskiej reprezentacji
 
 
12. Dodane przez x w dniu 2016-01-28 09:25
Koniec kibicowania kibiców sukcesu.
 
 
13. Dodane przez michu w dniu 2016-01-28 10:23
Jak zawsze w Polsce. Po pierwsze nie są tak dobrzy jak wszyscy chcieliśmy wierzyć a dziennikarze nam wmawiali. Po drugie chłopaki uwierzyli że są Bogami i tyle. Jak dla mnie ledwo łazili po imprezie. Na kacu gigancie to można robic na budowie czy w urzędzie państwowym a nie grac w piłkę na europejskim poziomie. Wstyd i tyle.
 
 
14. Dodane przez fedor w dniu 2016-01-28 11:00
Są poprostu słabi Francuzi dali nam wygrać bo chcieli z nami grać w finale i oczywiście wygrać już przd miszczostwami Hiszpanie pokazali gdzie nasze miejsce
 
 
15. Dodane przez ANNA w dniu 2016-01-28 14:04
PRAWDZIWY KIBIC JEST Z PIŁKARZAMI NA DOBRE I ZŁE.{jak w małżeństwie na dodbre i złe} PO PROSTU WYGRAŁ LEPSZY pozdrawiam fanów piłki ręcznej.
"
prawdzi
 
 
16. Dodane przez bolo w dniu 2016-01-28 14:32
gDZIE BYLI CI WSPANIALI KIBICE KTÓRZY JUŻ W 35 MINUCIE ZACZĘLI GWIZDAĆ I BUCZEĆ NA SWOICH PIŁKARZY HAHAH
może jakiś wywiad z leszczyńskimi fanami którzy pewnie tam byli
 
 
17. Dodane przez gość w dniu 2016-01-28 15:30
Typowe dla was małe "polaczki" (w przeciwieństwie do normalnych Polaków) podejście - dopóki wygrywali byliście fanatycznie wierni bez wazeliny, teraz plujecie jadem. Przegrali i trudno, będą próbować rehabilitować się w następnych meczach. Przegrali w złym stylu, to prawda, ale należy założyć, iż wyciągną wnioski na przyszłość. Należy też pogratulować Chorwatom.
 
 
18. Dodane przez ha ha w dniu 2016-01-28 16:35
POPIERAM {kom.17} MOTYWOWAĆ DO DALSZEJ WALKI. ANIE TYLKO BIADOLIĆ.....
 
 
19. Dodane przez Włodek w dniu 2016-01-28 16:43
Zastanawiam się czy nie było jakiegoś konfliktu między trenerem a grupą zawodników ,bo widać było że nie wszyscy słuchali trenera ,gubili proste piłki i ,,,,,,,,,,,,,żadnej złości i zaaangażowania żeby odwrócić losy meczu. każdy widział trenera odchodzącego i tylko niektórzy zawodnicy smutni inni to poprostu ........Przemilczę,b o szkoda mi tych pięknych chwil,tych widzów i tej wiary .Do solidnej pracy iwięcej wiary w siebie.Życzę powodzenia bo potencjał jest.

.
 
 
20. Dodane przez robi w dniu 2016-01-28 17:16
nie zrozumieli trenera jak nawija nie po naszemu
 
 
21. Dodane przez abc w dniu 2016-01-28 17:55
Szkoda. Wygral lepszy. Moze nastepnym razem. Powodzenia.
 


Najbliższe wydarzenia

Wideo

21.04.2024
Sport/Biegi
12.04.2024 Udany debiut trenera Byków. Lwy z problemami (dwugłos LESCZE 47:43)
Żużel/2024
12.04.2024 Dziś pierwszy ligowy mecz na Smoku
Żużel/2024
04.04.2024 Sławomir Kryjom przed Memoriałem Alfreda Smoczyka
Żużel/2024

Tabele wyników

Terminarze spotkań

Kontakt z redakcją | Polityka prywatności | Regulamin korzystania z serwisu
loga01.png loga02.png loga02.png loga04.png loga05.png loga06.png