Piłka Ręczna
Szczęście było blisko
Z Koninem na remis
Przed tym pojedynkiem w ligowej tabeli na drugim miejscu była drużyna z Konina, Real Astromal zajmował trzecie miejsce. W przypadku wygranej gospodarzy mogłoby dojść do zamiany. Leszczynianie od pierwszym minut ostro ruszyli do boju, było 2:0, ale Start dogania. Wyraźniej było widać przewagę leszczyńskich szczypiornistów od 20 minuty, kiedy to zespoły dzieli 5 trafień. Drużyny na przerwę schodzą przy stanie 14:10.
Kilka minut po wznowieniu gry, Real Astromal odskakuje na 6 bramek, jednak pod koniec meczu coś zaczyna się psuć. Gospodarze łapią sporo kar, jest też kilka nieudanych akcji i Konin jest coraz bliżej. Młodzi leszczyńscy piłkarze ręczni mogli liczyć na gorący i bardzo żywiołowy doping swojej publiczności, bo emocje były do końca. W ostatnich sekundach tego pojedynku sędziowie dyktują rzut karny przeciwko ekipie gości. Niestety dla gospodarzy na wysokości zadania stanął bramkarz Startu i wszystko kończy się remisem 29:29.
Bramki dla Real Astromal zdobywali: 8 Michał Frieske, 5 Alex Rybarczyk, po 3 Dawid Trzyszczak, Grzegorz Józefiak, Mateusz Kusz i Piotr Kowalczewski, 2 Ludwik Oswald i po 1 Amadeusz Jackowiak i Gracjan Rzepka.
Komentarze
młodzi gniewi, walczyli do konca!
było bardzo dobrze!