Piłka Ręczna
Zapominamy o Wiśle
Ze Świdnicą liczy się tylko wygrana
(Fot. Rafał Paszek)
Mecz w Płocku chwały leszczynianom nie przyniósł, ale po męskiej rozmowie z trenerem Ryszardem Kmiecikiem, miejmy nadzieję, wszystko wróciło na właściwe tory. Real Astromal do tego sobotniego pojedynku z drużyną ze Świdnicy podchodzi w mocnym osłabieniu, bez kontuzjowanych: Michała Przekwasa, Krzysztofa Misiaczyka i Marcina Tórza. Dlatego pełna koncentracja jest niezbędna od pierwszych minut.
Patrząc na tabelę, to gospodarze, którzy z 22 punktami zajmują szóste miejsce są faworytami tej sobotniej potyczki. Goście ze Świdnicy bronią się przed spadkiem, wywalczyli do tej pory tylko 4 punkty i są w tej grupie I ligi na przedostatnim trzynastym miejscu.
Z takimi zespołami jednak łatwo nie gra się, co pokazało starcie Real Astromal z ostatnią w tabeli ekipą z Grudziądza. Przypomnijmy, że pierwszy mecz w Świdnicy leszczynianie wygrali 28:23. Początek spotkania w Trzynastce sobota 18:00.
Komentarze