Piłka Ręczna
Real Astromal Leszno - Sokół Kościerzyna 25:25 (k.1:3)
W karnych lepsza Kościerzyna
Niestety ten pojedynek od samego początku nie układał się po myśli gospodarzy, którzy w piątej minucie przegrywają 0:3. Po bramkach Meissnera i Krystkowiaka udaje się zbliżyć na jedno trafienie 2:3, ale to cały czas goście są na prowadzeniu. Ich przewaga wzrasta do nawet pięciu bramek, a pierwsza połowa kończy się przy stanie 11:15 dla Sokoła.
Po przerwie leszczynianie starają się gonić wynik, ta przewaga gości topnieje i po kolejnym trafieniu Giernasa w 54 minucie mamy już tylko 21:23. Ostatnie minuty są bardzo nerwowe, bo jeden z graczy Sokoła otrzymuje niebieską kartkę, czyli przynajmniej mecz będzie musiał pauzować. W ostatnich sekundach tego pojedynku do remisu 25:25 doprowadza Meissner i o wszystkim muszą rozstrzygnąć rzuty karne.
Niestety bramkarz z Kościerzyny Sebastian Sokołowski broni aż trzy z nich i jego zespół ostatecznie wygrywa. Dodajmy, że był to ostatni mecz ligowy Realu Astromalu w tym roku na parkiecie hali Trzynastka.
Komentarze