Piłka Ręczna
Po Nielbie czas na Pomezanię
Cel zdobyć Malbork
(Fot. Rafał Paszek)
W pierwszej rundzie na boisku hali Trzynastka górą 31:28 byli leszczynianie, którzy prowadzili już do przerwy 11:9. - To jednak na dziś zupełnie inny zespół. Wzmocniony zawodnikami z doświadczeniem w superlidze i Białorusinem, nasz sobotni rywal ostatnio zaczął wygrywać – przyznaje trener Realu Astromalu Maciej Wierucki.
W tym momencie warto też uspokoić kibiców, że czerwone kartki, które przy okazji pojedynku z Nielbą zobaczyli Damian Krystkowiak i Hubert Szkudelski nie skutkują automatycznie tym, że muszą pauzować w kolejnym meczu. Na dziś jednak w drużynie jest kilka problemów zdrowotnych. Między innymi skręconą kostkę ma Alan Raczkowiak, uraz leczy też Krzysztof Misiaczyk.
Przypomnijmy, że w ligowej tabeli na 15 zespołów Real Astromal z dorobkiem 35 punktów zajmuje wysokie, czwarte miejsce, a Pomezania ma 24 punkty i jest dziewiąta.