Piłka Ręczna
Real Astromal Leszno – ŚKPR Świdnica 25:23
Jest zwycięstwo na koniec roku i rundy
Prezes Wielkopolskiego Związku Piłki Ręcznej wręczył złote i srebrne odznaki za zasługi dla tej dyscypliny sportu leszczyńskim działaczom, trenerom i sponsorom. Wcześniej najwyższe związkowe, diamentowe odznaczenie otrzymał trener Ryszard Kmiecik.
Sam mecz nie przypominał tak do końca pojedynku drużyny z czuba ligowej tabli z tą , która znajduje się w dole. Świdniczanie nawet przez moment prowadzili 2:1, szybko wyrównuje Marcin Jaśkowski. Gospodarze wychodzą na minimalne prowadzenie, ale po chwili znów jest remis. W 11 minucie trafienie Huberta Szkudelskiego i od tego momentu Real Astromal jest na czele, z każdą chwilą zwiększając swoją przewagę. Goście wycofują nawet bramkarza, ale na przerwę zespoły schodzą przy prowadzeniu leszczyńskiej ekipy 12:9.
Drugą połowę od trafienia do pustej bramki rzutem przez praktycznie całe boisko rozpoczyna Marcin Jaśkowski. W 43 minucie drużyny dzieli już nawet siedem bramek, jednak gospodarze chyba w tym momencie zbyt mocno uwierzyli, że już wygrali mecz. Zdarzają się błędy w obronie i ataku, a świdniczanie to skrzętnie wykorzystują i zbliżają się na dwa trafienia. Mimo jednak tej dość nerwowej końcówki Real Astromal ostatecznie wygrywa 25:23 i kończy pierwszą rundę na drugim miejscu w tabeli grupy B I ligi. Na pierwszym z takim samym dorobkiem 24 dużych punktów jest Olimpia Piekary Śląskie. Bramki w tym sobotnim meczu dla gospodarzy zdobyli: 8 Marcin Jaśkowski, po 4 Marcel Zdobylak i Michał Frieske, 3 Hubert Szkudelski, po 2 Mateusz Nowak i Jakub Wierucki i po jednej Krzysztof Misiaczyk i Piotr Łuczak.
Komentarze