Piłka Ręczna
AZS UZ Zielona Góra Real Astromal Leszno 28:24
Trudno wygrać w okrojonym składzie
Ta lista nieobecnych z powodu kontuzji jest spora: Marcin Giernas, Mariusz Rogoziński, Michał Frieske, Krzysztof Misiaczyk, Jakub Wierucki i co prawda był w Zielonej Górze, ale nie zagrał Alan Raczkowiak. Mimo to początek dla przyjezdnych jest wymarzony trafiają Marcel Zdobylak, Hubert Szkudelski, jest też seria Mateusza Nowaka i Real Astromal prowadzi 8:2.
W końcówce pierwszej połowy zaczęły w leszczyńskiej ekipie pojawiać się błędy, brakuje zmienników i na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy AZS UZ wyrównuje, a do szatni na przerwę schodzi prowadząc 14:12. Jeszcze w 35 minucie po bramce Marcina Jaśkowskiego zespoły dzieli tylko jedno trafienie, ale to gospodarze ciągle są górą i ostatecznie wygrywają 28:24.
- Nic więcej w tym spotkaniu przy takim osłabieniu nie mogliśmy zrobić – przyznał już po wszystkim trener gości Maciej Wierucki, a dla jego ekipy bramki zdobyli: 7 Mateusz Nowak po 4 Krzysztof Meissner, Marcin Jaśkowski i Michał Przekwas, 3 Hubert Szkudelski i po 1 Michał Maleszka i Marcel Zdobylak.
Komentarze