Piłka Ręczna
Ogłosili zakończenie kariery
W nowy sezon bez Giernasa i Kruka
Pytany o powody decyzji o zakończeniu kariery Marcin Giernas z humorem odpowiada: – Tak się z kolegami śmiejemy, że była to przygoda, bo karierę to miał Pele. Tak do końca wesoło jednak w jego przypadku nie jest, bo to kolejna kontuzja kolana sprawiła, że musiał rozstać się z wyczynową grą w piłkę ręczną. Marcin kilka lat temu przeszedł poważną operację kolana, miał zerwane więzadła krzyżowe, teraz pech dopadł drugie kolano, a kolejna operacja wiązała się z bardzo długą rehabilitacją.
Jak jednak zapewnia: – Jeżeli obowiązki zawodowe mi pozwolą, to będę wspierał z trybun swoich kolegów w hali Trzynastka.
W sumie ze szczypiorniakiem był związany przez 21 lat z czego 20 spędził w leszczyńskim zespole.
Z kolei Jakubowi Krukowi stuknął srebrny jubileusz 25-lecia gry w piłkę ręczna, a obok Leszna bronił dostępu do bramki między innymi w Piekarach Śląskich i to wtedy kiedy ten zespół walczył w naszej najwyższej klasie rozgrywkowej. W jego przypadku powód zakończenia kariery był jednak zupełnie inny: – Mam dwójkę dzieci i to właśnie z rodziną chcę spędzać teraz więcej czasu, oczywiście w dalszym ciągu będę trenował zespół z Włoszakowic – tłumaczy. Trzeba przyznać, że Kuba z wyczynową piłką ręczną pożegnał się bardzo mocnym akcentem, bo w ostatnim meczu sezonu w Świdnicy wpisał się na listę strzelców, a to bramkarzom nie zdarza się zbyt często.
Komentarze