Piłka Ręczna
Real Astromal Leszno – Anilana Łódź 26:33
Przegrali bardzo ważny mecz
To był dla leszczyńskiej drużyny mecz nie o 3, ale o 6 punktów, bo spotkały się drużyny z dołu tabeli. Goście pierwszą bramkę zdobyli już z pierwszej akcji w 30 sekundzie. Szybko wyrównuje Jakub Wierucki, trafia Michał Przekwas i gospodarze prowadzą w tym spotkaniu po raz pierwszy i jak się później okazało ostatni. Goście grają z wycofanym od czasu do czasu bramkarzem, ale okazuje się że to skuteczna metoda na zupełnie bezbarwny, leszczyński zespół. Do przerwy Anilana prowadzi 18:12.
Drugą połowę od trafienia do pustej bramki gości rozpoczyna Marcin Jaśkowski. Jest to jednak pojedynek bramka za bramkę. Co gospodarze odrobią, to zaraz i tak stracą. Przez moment łodzianie mają nawet 9 trafień przewagi. Real Astromal zaczął nawet grać z większym zaangażowaniem i po chwili drużyny dzieli tylko 5 bramek. Niestety po chwili wszystko wraca do normy i goście wygrywają 33:26.
Bramki dla Realu Astromalu zdobyli: 7 Marcin Jaśkowski, 6 Jakub Wierucki po 3 Michał Przekwas i Alan Raczkowiak, po 2 Piotr Łuczak i Norbert Buda i po 1 Michał Frieske, Krzysztof Meissner i Kamil Napierkowski.
Komentarze
Fryta dużo zdrowia.
351 036 zł
sprzedaż, Leszno
434 532 zł
sprzedaż, Leszno
590 000 zł
sprzedaż, Osieczna
Fryderyk Musiał, Marcel Zdobylak, Krzysztof Misiaczyk i Marcin Giernas to ponad połowa pierwszego składu i tutaj bym upatrywał tak słabego jak na razie otwarcia sezonu. I jeszcze na domiar złego wczoraj nie grał Mateusz Nowak.
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
120 zł
BMW 123, Wilkowice