Piłka Ręczna
Remis na parkiecie lidera
23.02.2013
Szczypiorniści REAL Astromal Leszno nie padli na kolana przed liderem pierwszej ligi KPR Legionowo i po bardzo wyrównanym spotkaniu zremisowali to wyjazdowe spotkanie 28:28. Do przerwy gospodarze prowadzili 16:14.
Co ciekawe początek meczu należał do gości z Leszna, ale KPR bardzo szybko wychodzi na prowadzenie. Nie jest to jednak jakaś szalona przewaga, bo zespoły dzieli jedna, dwie bramki. W pierwszej połowie po kolejnej karze czerwony kartonik ujrzał Krzysztof Misiaczyk. Drużyny na przerwę schodzą przy prowadzeniu gospodarzy 16:14.
Siedem minut gry w drugiej połowie wystarczyło, aby los Misiaczyka podzielił inny leszczynianin Maciej Wierucki. Trener Ryszard Kmiecik musiał uruchomić ławkę rezerwowych, która na parkiecie spisywała się bardzo dobrze, realizując wszelkie przedmeczowe plany gry w obronie. W 45 minucie goście z Leszna wychodzą na prowadzenie 23:22. Jeszcze na pięć minut przed końcem tego pojedynku prowadzą w dalszym ciągu jednym trafieniem. Wszystko kończy się jednak remisem 28:28.
Patrząc na obraz całego pojedynku to sprawiedliwy wynik. Sędziowie odgwizdali nam aż 9 kar, Legionowo miało ich 6. Wieziemy do Leszna jeden punkt i jesteśmy z tego zadowoleni - komentował na gorąco, tuż po pojedynku trener REAL Astromal Ryszard Kmiecik. Na dorobek jego zespołu złożyli się: Krystkowiak 7, Przekwas 6, po 5 Maciej Wierucki i Łuczak, Nowak 2 i po 1 Jakub Wierucki, Misiaczyk i Meissner. W sobotę o 18:00 na własnym parkiecie leszczyńska drużyna podejmuje SMS Gdańsk. z
Siedem minut gry w drugiej połowie wystarczyło, aby los Misiaczyka podzielił inny leszczynianin Maciej Wierucki. Trener Ryszard Kmiecik musiał uruchomić ławkę rezerwowych, która na parkiecie spisywała się bardzo dobrze, realizując wszelkie przedmeczowe plany gry w obronie. W 45 minucie goście z Leszna wychodzą na prowadzenie 23:22. Jeszcze na pięć minut przed końcem tego pojedynku prowadzą w dalszym ciągu jednym trafieniem. Wszystko kończy się jednak remisem 28:28.
Patrząc na obraz całego pojedynku to sprawiedliwy wynik. Sędziowie odgwizdali nam aż 9 kar, Legionowo miało ich 6. Wieziemy do Leszna jeden punkt i jesteśmy z tego zadowoleni - komentował na gorąco, tuż po pojedynku trener REAL Astromal Ryszard Kmiecik. Na dorobek jego zespołu złożyli się: Krystkowiak 7, Przekwas 6, po 5 Maciej Wierucki i Łuczak, Nowak 2 i po 1 Jakub Wierucki, Misiaczyk i Meissner. W sobotę o 18:00 na własnym parkiecie leszczyńska drużyna podejmuje SMS Gdańsk. z
Komentarze
349 000 zł
sprzedaż, Leszno
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
650 zł / m-c
wynajem, Leszno