Piłka Ręczna
Sensacja w Komprachcicach
- Nie możemy sobie pozwolić na porażkę z zespołem niżej notowanym w tabeli od nas – te słowa w obecnym sezonie trener Kmiecik powtarzał wielokrotnie. Do meczu w Komprachcicach szczypiorniści z Leszna realizowali trenerskie założenie z dużą konsekwencją. Z jedną porażką na koncie, zanotowaną w Poznaniu zdecydowanie przewodzili ligowej stawce.
OSiR na pewno nie był zaliczany do grupy przeciwników, z którymi Arot Astromal powinien mieć jakiekolwiek problemy. Do 11 minuty meczu też nic na to nie wskazywało. Goście z Leszna prowadzili już 5:0 i wydawało się, że kontrolują wydarzenia na parkiecie. Od wspomnianej 11 minuty fani szczypiorniaka w hali w Komprachcicach oglądali już zupełnie inny zespół lidera II ligi. – Trzy czwarte meczu zagraliśmy fatalnie. Bardzo źle w obronie i jeszcze gorzej , wręcz beznadziejnie w ataku. Mnóstwo błędów taktycznych, źle grająca druga linia, tak to niestety wyglądało – przyznał Kmiecik.
Zdaniem leszczyńskiego szkoleniowca przyczyną słabej postawy nie było raczej zlekceważenie rywala. – Tak to już jest, że jak coś się zaczyna knocić, a brakuje zawodnika, który wziąłby na siebie ciężar gry, przełamał niemoc, to niestety trudno jest się pozbierać – ocenił trener.
Po słabym meczu Arot Astromal sensacyjnie przegrał w Komprachcicach z OSiRem 25:31. Porażka nie kosztowała jednak leszczynian utraty pozycji lidera II ligi
Bramki dla ekipy z Leszna zdobywali: Łuczak 6, Hubert Szkudelski i Tórz po 5, Giernas 4, Meissner 3 oraz Maciej Wierucki i Maleszka po 1. (mah)
Komentarze
4 500 zł
Fiat Punto, Wschowa
1 zł
Audi A5, Leszno
300 zł
inna inny, Wschowa
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
349 000 zł
sprzedaż, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań