Piłka Ręczna
Nie lekceważą przeciwnika
19.02.2011
Lider II ligi piłki ręcznej, Arot Astromal rozegra dziś w Grodkowie mecz, ze znacznie niżej notowanym w tabeli Olimpem. Nikt jednak w leszczyńskiej drużynie nie lekceważy rywala.
Opolszczyzna, tamte rejony to trudne wyjazdy, ale chcąc myśleć o awansie do upragnionej I ligi, nie możemy pozwolić sobie na potknięcie przyznaje bramkarz Arotu Astromalu Edward Madaliński. Nie zobaczyliśmy go co prawda, przy okazji ostatniego pojedynku w Trzynastce z drużyną Nowej Soli, ale w Grodkowie już pojawi się między słupkami.
Olimp to bardzo młody zespół, który w szesnastu do tej pory rozegranych pojedynkach zgromadził 17 punktów, dających szóste miejsce w tabeli i do prowadzącego Arotu Astromalu, ma aż 13 punktów straty.
Jak zagramy dobrze od samego początku, to nie powinniśmy mieć problemu ze zwycięstwem mówi jeden z leszczyńskich szczypiornistów Krzysztof Kajzer.
Tego samego zdania jest trener Ryszard Kmiecik Musimy wyjść skupieni od pierwszej minuty tego pojedynku. Mimo różnicy w tabeli, traktujemy przeciwnika jako zespół z górnej półki tłumaczy szkoleniowiec Arotu Astromalu. z
Olimp to bardzo młody zespół, który w szesnastu do tej pory rozegranych pojedynkach zgromadził 17 punktów, dających szóste miejsce w tabeli i do prowadzącego Arotu Astromalu, ma aż 13 punktów straty.
Jak zagramy dobrze od samego początku, to nie powinniśmy mieć problemu ze zwycięstwem mówi jeden z leszczyńskich szczypiornistów Krzysztof Kajzer.
Tego samego zdania jest trener Ryszard Kmiecik Musimy wyjść skupieni od pierwszej minuty tego pojedynku. Mimo różnicy w tabeli, traktujemy przeciwnika jako zespół z górnej półki tłumaczy szkoleniowiec Arotu Astromalu. z
Komentarze