Piłka Ręczna
Wysoka porażka osłabionej Tęczy
W składzie z powodów rodzinnych zabrakło: Dawida Nowaka i Leszka Błażejczaka, po meczu z Arotem na kontuzje narzekali Tomasz Błażejczak i Maciej Bąkowski, a Dawid Graf jest zawieszony na kilka spotkań za czerwone kartki.
Mimo tak znaczących ubytków, Tęcza w pierwszej połowie toczyła wyrównany bój z ekipą Szczypiorna. Na początku dwie bramki zdobył Adrian Wujec, gospodarze szybko odpowiedzieli i zaczęli przejmować inicjatywę. Kościaniacy nie odpuszczali i w 28’ zbliżyli się do kaliskiej „siódemki” na jedno trafienie (16:15). Niestety w ostatnich akcjach przed przerwą Szczypiorno zdobyło dwie bramki i do szatni zespoły schodziły przy stanie 18:15 dla miejscowych.
W drugiej połowie na parkiecie rządził już tylko zespół z Kalisza. Bezlitośnie wykorzystywał błędy graczy Tęczy oraz ich zmęczenie. – Brakowało nam środkowych obrońców i opadliśmy z sił. Stąd tak wysoka porażka w drugiej części – przyznaje Rafał Szatkowski. Szkoleniowiec drużyny z Kościana miał do dyspozycji tylko jedenastu zawodników, w tym kilku juniorów. - Jeden z nich, Sebastian Giemza zaliczył całkiem udany debiut – dodaje trener.
Tęcza przegrała w Kaliszu wysoko ze Szczypiornem 23:40.
Bramki dla Tęczy w Kaliszu zdobywali: Adrian Wujec 10, Piotr Stelmasik 5, Mikołaj Florkowski 4, Sebastian Giemza 3, Aleksander Cierniewski 1.
Kolejny mecz ekipa z Kościana zagra za dwa tygodnie. Na swoim terenie podejmie Krokusa Bystrzyca Kłodzka. (mah)