Piłka Ręczna
Kolejka ostatecznych rozstrzygnięć
Teoretyczne szanse na bezpośredni awans do pierwszej ligi ma Arot Astromal Leszno, ale w przypadku tego zespołu nie wystarczy wygrać na własnym pariecie z Komprachcicami. Ważny w tych końcowych rozstrzygnięciach będzie pojedynek lidera AZS Zielona Góra w Kaliszu.
Jeżeli gospodarze wygrają wówczas z bezpośrdniego awansu cieszą się w Lesznie, wcześniej jednak Arot Astromal musi pokonać w 13 Komprachcice. Jak wygramy to miniumum jesteśmy w barażach mówi trener leszczyńskiego zespołu Ryszard Kmiecik.
Tak czy owak wiadomo, że druga drużyna tej grupy 20 i 23 maja zagra z Włókniarzem Konstantynów,a zwycięzca tego dwumeczu spotka się w kolejnej barażowej rundzie z 10 zespołem grupy B I ligi.
Leszczynianie ten ważny pojedynek z Komprachcicami rozpoczną w hali 13, ze względu na żużlowe Grand Prix o dość nietypowej porze bo w sobotnie samo południe o 12:00.
Gospodarze tego pojedynku mają jednak problemy kadrowe. Po ostatnim bardzo brutalnym meczu w Zielonej Górze, kontuzjowany jest jeden z naszych liderów Maciej Wierucki, który prawdopodobnie w tym sezonie już nie zagra tłumaczy trener Arotu Astromalu.
Przypomnijmy, że na dziś w tabeli tej grupy II ligi z 42 prowadzi AZS Zielona Góra, 40 punktów daje leszczyńskim szczypiornistom II miejsce, o jeden punkt mniej ma trzeci OSiR Komprachcice, a 36 czwarty zespół Calisia Kalisz