Piłka Ręczna
Przegrana na własne życzenie
Pojedynek z Hiszpanami od początku układał się po myśli rywala. Do 19 min. prowadzili różnicą jednej lub dwóch bramek. Ostatnie 10 min to jednak lepsza dyspozycja naszych Orłów, którzy w 28 min. prowadzili 17:13. Na 2 min. powędrował M. Jurecki i jeszcze przed przerwą Hiszpanie zmniejszyli straty do jednej bramki. Po przerwie Polacy mieli spore problemy z pokonaniem Hombradosa, ale i tak w 39 min prowadzili już 21:18. Gdy nasza drużyna odskoczyła na 27:22, wydawało się, że jest po meczu. Ale Hiszpanie doprowadzili do remisu 28:28 i oglądaliśmy emocjonująco końcówkę, która niestety należała do przeciwników. Na 2 min wyleciał Tkaczyk i na 3 sek przed końcem meczu Bogdan Wenta wycofał bramkarza i graliśmy w sześciu. Ostatni rzut M. Lijewskiego obronił Hombrados i wygrana Hiszpanów stała się faktem.
Bramki rzucili: K. Lijewski i Jurasik po 4, Jachlewski, Tkaczyk, B. Jurecki, Tłuczyński i M. Lijewski po 3 oraz Bielecki, Siódmiak i M. Jurecki po 2. W czwartek o 4:45 gramy z Brazylią. (lw)
Komentarze