Piłka Ręczna
Arot sześć bramek lepszy od Tęczy
Mecz od początku był wyrównany i emocjonujący, chociaż wynik nie mógł już wiele zmienić w klasyfikacji.
- Brakowało mi zmienników, kilku zawodników zagrało poniżej swoich możliwości – komentuje trener Tęczy Aleksander Sowa – myślę tu o Piotrze Stelmasiku i Damianie Krystkowiaku. W ataku zabrakło mi Jędrzeja Ilmera. W w pierwszej części radziliśmy sobie dobrze, ale końcówka należała już do gospodarzy.
- Mieliśmy bardziej wyrównany skład, dlatego wygraliśmy – przyznał trener Arotu Ryszard Kmiecik.
Do zakończenia rundy Leszczyniakom pozostały jeszcze dwa mecze – zaległy w Kaliszu i na koniec w Legnicy. - Chcemy je wygrać – dodaje Kmiecik – w tych ostatnich spotkaniach wprowadzamy młodszych zawodników i to mam nadzieję będzie procentowało w przyszłym sezonie.
Najwięcej bramek dla Arotu w tym meczu zdobyli Łuczak i Marcin Tórz, a dla Tęczy Michał Przekwas.(han)
Komentarze
182 000 zł
sprzedaż, Karolewko
339 000 zł
sprzedaż, Leszno
360 000 zł
sprzedaż, Leszno