Rowery
Kolorze znowu na szosie
Udana inauguracja w Sobótce
(Fot. KKS Gostyń)
W ostatni weekend do Sobótki zjechało blisko tysiąc kolarzy. W tych prestiżowych, rozpoczynających sezon zawodach chce wystartować niemal każdy klub, stąd tak duże oblężenie tras pod Ślężą. W prawie każdej kategorii peleton liczył blisko 200 kolarzy, zatem trzeba było się wykazać sporymi umiejętnościami, by uniknąć kraksy i nie dać się zablokować w kluczowych momentach wyścigu.
Bardzo dobrze zaprezentowali się młodzicy KKS Gostyń. Jakub Frąckowiak zajął piąte miejsce, a Tomasza Kaczmarek finiszował na siódmej pozycji. Igora Kaniewskiego szans na lepszy wynik pozbawił udział w kraksie, ostatecznie dojechał 33.
W gronie juniorów młodszych gostyński klub miał aż ośmiu przedstawicieli. - W czołówce znalazła się czwórka z nich, ale podczas jednej z kraks na ostatnim kilometrze zostali przyblokowani i stracili szansę na skuteczny finisz. Jacek Majcharzak , Mikołaj Konieczny Karol Zdun i Jarek Fogt zajęli ostatecznie miejsca w okolicach „trzydziestki” – informuje trener KKS Waldemar Minta. Pozostali z gostyńskich juniorów młodszych dotarli do mety za peletonem.
Spory sprinterski potencjał pokazał junior Karol Wolny. Wygrał finisz z peletonu i zajął szóste miejsce. Przed nim było tylko pięcioosobowa ucieczka z trzema Niemcami i dwoma Polakami w składzie.
Już w następny weekend podopieczni Waldemara Minty wybiorą się Kłomnic pod Częstochową na pierwszą rundę Pucharu Polski. Znowu na trasach będzie panował spory tłok, bowiem udział w zmaganiach zapowiedziała cała kolarska Polska.