Rowery
Minta: Jechaliśmy z wielkimi apetytami na medal
Zabrakło medalu
W zawodach odbywających się w Koziegłowach nasz region reprezentowało siedmiu kolarzy. Niestety żaden z nich nie wrócił do domu z upragnionym krążkiem. - Jechaliśmy z wielkimi apetytami na medal. Wprowadziłem aż siedmiu juniorów młodszych do rywalizacji o tytuł mistrza Polski w tym, jednego z najlepszych kolarzy Mikołaja Koniecznego. Brak medalu jest dla nas niedosytem - mówił Waldemar Minta z KKS Gostyń.
Początkowo wyścig układał się dla nas bardzo dobrze. Ucieczka dwóch zawodników z peletonu wydawała się niegroźna. - W pewnym momencie peleton podszedł ucieczkę na 30 sekund i wydawało się, że połknie uciekinierów. Nikt nie może odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak się nie stało - komentował trener.
Wśród zawodników z gostyńskiego klubu najlepszą pozycję - 8 miejsce zajął Kamil Kordus, 13 miejsce Mikołaj Konieczny. Pozostała reszta zawodników: Jakub Frąckowiak, Igor Kanieski, Piotr Mierzyński, Jarosław Fogt, Tomek Kaczmarek, plasowali się w pierwszej 50-tce wyścigu.
Wyniki startu wspólnego:
1. Jakub Wangin (GKK Opty Mazowsze Grodzisk Mazowiecki)
2. Mateusz Jakubasz (UKS Koźminianka Koźminek)
3. Norbert Śmieszek (KK Tarnovia Tarnowo Podgórne)
8. Kamil Kordus (KKS Gostyń)
13. Mikołaj Konieczny (KKS Gostyń)
24. Tomasz Kaczmarek (KKS Gostyń)
25. Jakub Frąckowiak (KKS Gostyń)
29. Igor Kaniewski (KKS Gostyń)
37. Jarosław Fogt (KKS Gostyń)
51. Piotr Mierzyński (KKS Gostyń)