Rowery
Frekwencyjny rekord w Trzebani
Adamkiewicz zdeklasował rywali
Zawody rozgrywane były na czterech dystansach. Jako pierwsi w trasę leśnymi duktami ruszyli młodzicy i juniorzy. W pierwszej z kategorii zwyciężył Kacper Bartkowiak z klubu Real 64-sto. Na dystansie junior triumfował Marcin Nowak z R-Team Rydzyna, a wśród dziewczyn najszybsza okazała się Martyna Szudra z LKS Szawer Leszno.
- Można powiedzieć, że rozpoczynamy nowy cykl Leszczyńskiej Ligi Rowerowej z wielkim przytupem, gdyż mamy rekord frekwencji. W zeszłym roku w Trzebani wystartowało 304 zawodników, w a dziś jest ich o ponad sześćdziesięciu więcej. Bardzo nas cieszy fakt, że zawody cieszą się coraz większą popularnością wśród naszych najmłodszych uczestników. Wystartowało ich w sumie czterdziestu ośmiu, co również jest zdecydowanym rekordem – przyznał Robert Konieczny prezes klubu Orzeł Lipno.
Punktualnie o godz. 11.00 rozpoczął się wyścig na dystansie mini, w którym wystartowało aż 248 zawodników. Z trasą o długości 28 kilometrów najlepiej poradził sobie Wojciech Mizuro z klubu Real 64-sto, który o włos wyprzedził swoich kolegów z drużyny: Przemysława Nalewaję i Piotra Krawczyka.
- Bardzo fajnie się dziś jechało. Od początku narzuciliśmy dosyć duże tempo. Spojrzałem na trasie do tyłu i zobaczyłem, że jest nas trójka, jeszcze mocniej przyspieszyliśmy, zwiększyliśmy przewagę i odjechaliśmy naszym rywalom – mówi Mizuro, który uzyskał czas 00:49:51.
Wśród kobiet triumfowała Sandra Samolewska (Kross Euro-Rower.pl) przed Iwoną Chyłą (Real 64-sto) i Joanną Jarząb (Pozytywnie Zakręceni).
Ponad 70 zawodników zmierzyło się z najdłuższym dystansem mega. Siedem pętli o długości siedmiu kilometrów najszybciej pokonał Adam Adamkiewicz, który prowadził od startu do mety. Reprezentant klubu Real 64-sto uzyskał czas 01:25:24.
- Zaatakowałem na pierwszej rundzie i chciałem się sprawdzić czy dam sobie radę sam na czele przez wszystkie rundy. Udało mi się zwyciężyć, może nie z dużą przewagą, ale jestem z siebie zadowolony. Tę trasę znam doskonale. Trenujemy tu często z kolegami, na tych zawodach jestem trzeci rok z rzędu, więc tak naprawdę wszystkie zakręty znam na pamięć – stwierdził Adamkiewicz.
Po 40 sekundach na metę wpadł jego klubowy kolega Grzegorz Grabarek. Chwilę później doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Walczący o trzecią pozycję Przemysław Rozwalka (Strefasportu.pl MW Invest) i Maciej Kasprzak (Real 64-sto) tuż przed samą metą zczepili się kierownicami i wpadli w grupkę kibiców. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Po kraksie szybciej pozbierał się Rozwalka i to on stanął na najniższym stopniu podium.
Z dystansem mega wśród kobiet najlepiej poradziła sobie Katarzyna Hendryk-Majewska (Real 64-sto), która uzyskała czas 01:46:13. Jako druga linię mety pokonała Renata Głód (Strefasportu.pl MV Invest), a trzecia była Hanna Dembska (Kross Euro-Rower.pl).
Kolejne zawody z cyklu Leszczyńskiej Ligi Rowerowej odbędą się 7 maja w Nowym Belęcinie. Tym razem uczestnicy będą startować na szosie.
Wyniki: KLIKNIJ
Komentarze
Panie Adami lokalsi nie dają rady czas ruszać w Polskę i tam pokazać klasę ,szkoda nóg i ptaków i mrówków hehe.
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń
55 965 zł
Fiat Ducato, Leszno
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
Znalazło sie dwóch zanwców kolarstwa. Jaki z Adamkiewicza zawodowiec?? Normalnie pracuje i i trenuje w wolnym czasie jak większość zawodnikow. A po za tym nie licząca LLR, w większości wyścigów startuje w kat. Elita i nie ściga sie o pucharek w M2!
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
74 900 zł
sprzedaż, Długie Stare
585 081 zł
sprzedaż, Poznań