Rowery
Stasiak najszybszy z finiszującego peletonu
Dwunasty raz pokonali maraton
Leszczyński Maraton Rowerowy to największe zawody dla amatorów ze startu wspólnego w Polsce. Organizatorami imprezy są Stowarzyszenie "Życie jest piękne" i Bikefun Leszno. W maratonie startują zarówno kolarze, którzy sportową karierę mają za sobą jak i wiele osób, które chcą się pobawić i nie liczą na konkretne miejsca w klasyfikacji.
Dłuższa trasa maratonu wiodła przez Święciechowę, Niechłód, Zbarzewo, Jezierzyce Kościelne, Gołanice, Krzycko Wielkie, Boguszyn, Bukówiec Górny, Włoszakowice, Boszkowo, Starkowo, Radomierz, Olejnicę, Górsko, Brenno, Zaborówiec, Włoszakowice, Krzyżowiec, Zbarzewo, Niechłód i Święciechowę. Osoby, które zdecydowały się na krótszą trasę pokonały pętlę wiodącą przez Święciechowę, Piotrowice, Zbarzewo, Jezierzyce Kościelne i Gołanice. Start i meta obu wyścigów znajdowały się na ulicy Kosmonautów w Lesznie.
- Przygotowania do tej imprezy zaczęliśmy już w ubiegłym roku, na przełomie listopada i grudnia. Zapisy trwały 2 miesiące, na liście mieliśmy 800 chętnych, wystartowało 650 osób. Powodem niższej frekwencji może być brak rozbicia na kategorie rower szosowy i rower górski, a do tego niekorzystne nałożenie się terminów innych konkurencyjnych imprez - mówi Artur Dudziak przedstawiciel organizatorów. - Wśród startujących mieliśmy byłych zawodników, zawodowców takich jak Mateusz Mróz czy Jerzy Sikora. Nie mógł niestety przyjechać w tym roku ambasador maratonu Dariusz Baranowski, ale kazał wszystkich pozdrowić.
Najwyższy stopień na zajął Mateusz Stasiak (MRBike Pleszew), drugi był Arek Tecław (GVT), trzeci Damian Miela (Strefasportu.pl MW Invest). Wszyscy pokonali trasę 90 kilometrów w czasie 2 godzin 7 minut i 39 sekund. O pozycjach w klasyfikacji zadecydowała opinia sędziego obecnego na mecie i pomiar setnych sekund. - Należę do zawodników, którzy lubią szybkie końcówki, dlatego nie starałem się mocno odjeżdżać. Bardziej kontrolowałem sytuację i patrzyłem, co robią chłopaki. Doczekałem do końca i po prostu wykończyłem - powiedział triumfator wyścigu.
Wśród kobiet triumfowała Sylwia Tumiłowicz (DGR Racing Team) z czasem 02:21:48. - Rok temu miałam dziesiąte miejsce i postanowiłam sobie za cel mocno trenować i w tym roku wygrać. I stało się! To niesamowite uczucie. Nie było łatwo, ścigałyśmy się w trójkę na kreskę. Do tego 10 km przed metą wszystkie uległyśmy kraksie. Mam rozciętą wargę i jestem poobijana, dziewczyny również, ale łatwo się pozbieraliśmy. Dogoniłyśmy peleton i dalej walczyliśmy o swoje - relacjonowała Tumiłowicz.
Druga na mecie zameldowała się Katarzyna Rzepecka (IMMotion Specialized Skoda Gall-ICM Team) 02:21:49, trzecia Cecylia Czartoryska (Piu Piu Catering) - 02:21:49.
Lotną premię we Włoszakowicach wygrał Adam Adamkiewicz (Real 64-sto).
Na krótszym, 30 kilometrowym dystansie zwyciężył Wiktor Dominiczak (Mrówka Czempiń) z czasem 00:44:16. Za nim na mecie zameldowali się Arkadiusz Turonek (Karbon Kłecko) - 00:47:35 i Marcin Kwaśniewski (Bikefun Leszno) - 00:47:45.
Wśród pań najlepsza była Barbara Hildebrand (Questy) - 00:53:06, za nią Katarzyna Kuśnierek (Bikeworld.pl) - 00:56:31 i Magdalena Matuszewska (Questy) - 00:57:54.
Podczas imprezy rozgrywane były Mistrzostwa Dziennikarzy na dystansie 90 kilometrów. Tu triumfował Piotr Szafraniec (Trek-Velonews.pl), który wjechał na mecie z czasem 2:07:39 w zwycięskim peletonie. Za nim miejsce na podium zajęli Jan Piątkiewicz (Bikeworld.pl) - 02:07:57 i Michał Andrzejewski (Real 64-sto) - 02:15:20.
Szczegółowe wyniki: KLIKNIJ
Komentarze
Leszczyniacy obudźcie się bo już się wszędzie z nas śmieją, że tylko narzekać umiemy i nic więcej- w tym to pierwsi w komentarzach (bo najłatwiej w sieci "powiedzieć" jak można się nie ujawniać)
650 zł / m-c
wynajem, Leszno
200 zł
, Leszno
585 081 zł
sprzedaż, Poznań
Mysl co piszesz , ze ty lubisz sobie popedałować 8h i nie masz nic innego do roboty, twoj problem ale inni tez maja prace wiec jak już nie musisz to nie odzywaj się . Startuj w swojej lidze a nie przyszedłeś do niższej .
zadnego objazdu, w dupie 500 dzialkowiczow i tyle, jest sobota to i ogrod, nie macie tam ogrodu to nie gadajcie
5 400 zł
Ford Mondeo, Leszno
120 zł
BMW 123, Wilkowice
2 137 zł
Audi A4, Leszno
Ale sam maraton super sprawa:)
Co stoi na przeszkodzie aby odpowiednio wcześniej umieścić banery z informacją o trasie przejazdu . To nie pierwszy raz gdy organizacyjny BAJZEL utrudnia życie ludziom postronnym... Słabe to.