Rowery
Sobota z rowerowymi przełajami
Stadion Smoczyka nie tylko dla żużlowców
(Fot. Łukasz Witkowski)
Ta impreza organizowana jest po raz drugi, a arena zmagań ograniczy się do stadionu Smoczyka i przyległych terenów. Zawodnicy wystartują z tego samego miejsca, co zwykle czynią żużlowcy. Na torze będą wyznaczone pętla, później wyjazd ze stadionu tunelem, przejazd koło lodowiska, podbieg po schodach, przejazd po koronie stadionu, przez park maszyn, no i wreszcie meta.
Oczywiście, w zależności od kategorii, tych rund może być kilka. Organizatorzy spodziewają się ponad 250 uczestniczek i uczestników. - Widziałem na liście startowej, że są też zawodnicy z Czech, a patrząc na pogodę za oknem, to powiem po żużlowemu, na torze będzie przysłowiowa kopa – przyznaje prezes klubu Real 64-sto Wojciech Mizuro, który organizuje te zmagania.
Start najmłodszej ekipy – dzieci - zaplanowano na 11:45, a ten najdłuższy wyścig ruszy o 16:05 i potrwa około 50 minut. Szansę rywalizacji na tej trasie mają też amatorzy.