To największa tego typu impreza kolarska w Polsce. W ubiegłym roku wystartowało w niej ponad 600 zawodników, do tegorocznego wyścigu zgłosiło się już 400 osób. A zapisy wciąż trwają.  

Organizatorzy wyznaczyli 3 trasy: mini o długości 86 km, mega - 160 km i giga - 230 km. Wiodą one przez 8 gmin powiatów: leszczyńskiego, kościańskiego i wolsztyńskiego. - Najkrótsza trasa jest dla początkujących. Śmiało może w niej już wystartować każdy, kto jeździ na rowerze dwie godziny tygodniowo - mówi Grzegorz Brzechwa, organizator maratonu. - Po drodze są ustawione bufety, można się zatrzymać, posilić i jechać dalej.
Co roku na tym dystansie startuje Bolesław Zaiczek, 80-latek z Milicza. - Jeździ na specjalnie przystosowanym rowerze, bo w młodości niewypał urwał mu obie dłonie. Mimo to daje sobie radę i jest bardzo pozytywnie nastawiony do życia - dodał Brzechwa.

Najdłuższą trasę wybierają wytrwali maratończycy. Brzechwa przypomina jednak, że oni także zaczynali od krótszych dystansów.

Ci, którzy się jeszcze nie zapisali mogą to zrobić wchodząc na stronę www.bikefun-leszno.com. Tam po akceptacji regulaminu należy się zarejestrować.  - Zapraszamy amatorów kolarstwa, którzy chcą miło spędzić czas. U nas każdy jest ważny i każdy zostanie doceniony - dodał Brzechwa.

Wyścig zaliczany do Pucharu Polski w maratonach szosowych. Każdy uczestnik otrzyma certyfikat, okolicznościowy medal i niespodziankę. (emi)