Rowery
Tym razem bez medalu
Zmagania najlepszych juniorów młodszych i juniorów odbywały się na rundach w pobliżu Walimia i Rzeczki w Górach Sowich. Juniorzy młodsi rywalizowali na dystansie 65 kilometrów. – Trasa była bardzo trudna, wręcz mordercza – przyznaje trener KKS, Waldemar Minta. Łukasz Marcinkowski zakończył wyścig na 17 miejscu, a Łukasz Swojak na 21. – Liczyłem na nieco lepsze miejsce Marcinkowskiego, gdzieś na początku drugiej dziesiątki – dodaje Minta.
Większe oczekiwania towarzyszyły rywalizacji juniorów. W tej kategorii startuje mistrz Polski sprzed roku z Karpacza Adam Dudziak. – Juniorzy pokonywali sześć strasznie ciężkich rund. Do trzeciej rundy Adam był w ścisłej czołówce, na czwartej osłabł i nie liczył się walce o medale. Zajął ostatecznie 12 miejsce. Oczywiście jest całkiem przyzwoity rezultat, ale mistrza kraju chcielibyśmy widzieć trochę wyżej – mówi trener Minta.
W kategorii juniorów ścigał się jeszcze jeden reprezentant gostyńskiego klubu, Mateusz Biderman, który zajął 45 miejsce. (mah)
Komentarze