Rowery
Sukces Swojaka, pech Marcinkowskiego
Zawody Pucharu Polski juniorów w Strzelcach Krajeńskich były dopiero trzecią imprezą sezonu dla gostyńskich kolarzy.
W sobotniej jeździe indywidualnej na czas klub reprezentowało dwóch zawodników. Bardzo dobrze wypadł Łukasz Swojak, który dość nieoczekiwanie był w ścisłej czołówce, kończąc zmagania na piątej pozycji. – To chyba jedno z najlepszych naszych miejsc w historii startów KKS Gostyń w Pucharze Polski – przyznał trener Waldemar Minta.
Dalszą lokatą zajął drugi z gostyńskich kolarzy, Adam Dudziak. – To junior, który aspiruje do kadry Polski, ale początek sezonu w jego wykonaniu nie jest najlepszy – dodaje Minta.
Niedziela upłynęła pod znakiem wyścigów ze startu wspólnego. Tutaj KKS miał faworyta nawet do zwycięstwa, Łukasz Marcinkowskiego. - W dwóch swoich tegorocznych startach, w Sobótce i Kłomnicach Łukasz stawał na podium, dlatego bardzo na niego liczyliśmy – przyznaje trener.
Marcinkowskiego jechał w czołówce peletonu. Niestety na wjeździe do miasta duża grupa kolarzy uczestniczyła w kraksie, wśród nich był też kolarz KKS Gostyń. – Nic poważnego mu się nie stało, ale kosztowało go to odpadnięcie z rozgrywki – zakończył Minta. (mah/fot. arch)
Komentarze